Donald Tusk zrobił w poniedziałkowy poranek przystanek na stacji paliw. Były premier nagrał wymowne video na jednej ze stacji sieci, którą akurat mijał na drodze do Kotliny Kłodzkiej. Krótkie, niespełna 50-sekundowe nagranie ma obrazować, dlaczego w weekend politycy Prawa i Sprawiedliwości, gdy fotografowali się na stacjach paliw w drodze na konwencję PiS, pozowali na tle pylonów bez cen.
Donald Tusk na stacji paliw tłumaczy sztuczkę polityków PiS
Były premier ujawnia prawdę o tej sztuczce na nagraniu. Jak przekonuje, politycy partii rządzącej po prostu pozowali na drugiej stronie pylonu, które znamy przede wszystkim z wyświetlania cen poszczególnych paliw pod stacjami. Wystarczyło zaś ustawić się za obiektem, by wysokie ceny nie raziły w oczy.
- Pamiętacie może, kiedy w sobotę internet zalała niewiarygodna ilość zdjęć działaczy PiS, właśnie z Orlenu i stali właśnie przed takimi pylonami. Ale z tej strony, gdzie nie ma ceny - mówi na nagraniu Donald Tusk.
Następnie widzimy na video, jak lider Koalicji Obywatelskiej obchodzi pylon i wyraźnie widać wyświetlacze z cenami. Już na niejednym z nich widnieje cena przekraczająca wyraźnie 8 zł za litr paliwa.
- 8 złotych 7 groszy za "95". Teraz już wiecie, czemu robili zdjęcia z tamtej strony, ale prawdy nie przykryją. Za taką cenę Kaczyński nie najeździ się po Polsce - kończy uszczypliwie były premier.
Poniżej galeria ze zdjęciami najsłynniejszych polskich polityków z dzieciństwa
Polecany artykuł: