Przewodniczący Rady Europejskiej wybrał się na premierę filmu "Gwiazdy" o Janie Banasiu (74 l.), piłkarzu, bez którego nie byłoby wielkiej drużyny Kazimierza Górskiego (†76 l.). Banaś był gwiazdą w latach 70. i nastoletni wówczas Tusk jak każdy kibic był w niego wpatrzony. Wczoraj dzięki reżyserowi Janowi Kidawie-Błońskiemu (64 l.) mógł powrócić do wspomnień z młodości. Być może nie chciał sobie psuć wrażeń i dlatego pojawił się w Warszawie po cichu, na lotnisku nie witał go tłumek działaczy partyjnych. Natomiast w kinie trzymał się na dystans od obecnego lidera PO, niegdyś kolegi z boiska, Grzegorza Schetyny (53 l.). Potwierdzają się plotki o ich szorstkiej przyjaźni? A może widzi wojenki, które toczą codziennie liderzy PO i PiS, i myśli chytrze, że gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta...
Donald Tusk i Grzegorz Schetyna to dobrze skrywana nienawiść?
2017-05-11
4:00
Donald Tusk (60 l.) wpadł do Warszawy, do kina, a tam... Grzegorz Schetyna!