Donald Tusk grzmi! "To scenariusz Putina". Premier wskazuje na obcych agentów i "miejscowych idiotów"

2025-08-12 11:16

Tuż przed szczytem na Alasce, w którym udział mają wziąć prezydenci Donald Trump i Władimir Putin, głos zabrał premier Polski, Donald Tusk. Szef rządu nawiązał też do wydarzeń, które miały miejsce na stadionie w Warszawie przed koncertem białoruskiego rapera. Tusk nie przebiera w słowach!

Donald Tusk

i

Autor: MARCIN GADOMSKI / SUPER EXPRESS

Donald Tusk umieścił w sieci ostry wpis, w którym nawiązał do sobotnich wydarzeń na stadionie PGE Narodowym. Przypomnijmy, że w sobotę (9 sierpnia) na odbył się tam koncert białoruskiego rapera znanego jako Max Korzh. Artysta jest też znany wśród Ukraińców, których tłumy przybyły na koncert. Niestety, w czasie wydarzenia ktoś nagle wyciągnął banderowską flagą. Pojawienie się flagi banderowskiej, symbolu budzącego w Polsce negatywne skojarzenia historyczne, wywołało oburzenie wśród polityków.

Teraz głos zabrał premier Donald Tusk. - Zbliża się rozstrzygnięcie w wojnie ukraińskiej, więc Rosja robi wszystko, by skłócić Kijów z Warszawą. Antypolskie gesty Ukraińców i nakręcanie antyukraińskich nastrojów w Polsce to scenariusz Putina organizowany przez obcych agentów i miejscowych idiotów. Zawsze tych samych - napisał. 

Premier Tusk o "rozstrzygnięciu w wojnie ukraińskiej" 

W swoim wpisie premier polskiego rządu wspomniał też o "rozstrzygnięcie w wojnie ukraińskiej", mając na myśli zbliżające się rozmowy między USA i Rosją. Jak wiadomo w piątek (!5 sierpnia) na Alasce mają spotkać się Donald Trump i Władimir Putin. Prezydent USA ogłosił kila dni temu, że spotka się z Putinem  na Alasce. Będzie to pierwsze, bezpośrednie spotkanie obu polityków od czasu, gdy Donald Trumpa zaczął swoją drugą kadencję. 

Szczyt na Alasce. Rozmowy Putin - Trump i oświadczenie przywódców z Europy 

W związku z planowaną na piątek rozmową Trump-Putin liderzy Francji, Niemiec, Włoch, Wielkiej Brytanii, Finlandii, Polski oraz szefowa KE Ursula von der Leyen wydali oświadczenie, w którym podkreślili, że droga do pokoju w Ukrainie nie może być wytyczana bez udziału zainteresowanego państwa. - Pozostajemy wierni zasadzie, że granice międzynarodowe nie mogą być zmieniane siłą. Obecna linia kontaktu powinna stanowić punkt wyjścia do negocjacji - wskazano we wspólnym oświadczeniu. 

MAREK JUREK O KULCIE BANDERY, AFERZE KPO I PODZIAŁACH NA PRAWICY | Poranny Ring 7:50

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki