Sławomir Jastrzębowski PROSZĘ NIE UŻYWAĆ

i

Autor: Andrzej Lange

Sławomir Jastrzębowski: Do Henryk, obrońców Sawickiej!

2012-05-17 4:15

Czy znacie Państwo ten gatunek ludzi, którzy mają bardzo zdecydowane poglądy, choć nie mają żadnej wiedzy? No, ja też znam. Pocieszni w swojej wywrzaskiwanej bucie, w arogancji i pewności siebie niezakłóconej znajomością faktów. Tu kończę tę bezsensowną dygresję.

Znają Państwo Henrykę Krzywonos? Tak, właśnie tę dużą panią, która podobno jedną ręką (nie wiadomo którą) wstrzymała wszystkie tramwaje w czasie strajku. Potem bardzo się przydała pewnym środowiskom, gdyż miała zdecydowane poglądy. Tak mi się pani Henryka przypomniała, ponieważ uważam, że wiele jest charakterologicznych Henryk wokół nas, poza tym zdecydowane poglądy pani Henryki też mi się przypomniały. A to w związku z wczorajszym wyrokiem bezwzględnego więzienia dla łapówki biorącej Beaty Sawickiej. Co mówiła pani Henryka m.in. w sprawie Sawickiej, a właściwie w sprawie agenta Tomka? "Bardzo skrzywdził (że agent Tomek m.in. Sawicką - przyp. sj). Dla mnie jest to bezczelny facet, który mało tego, że skrzywdził kobiety, naciągał i nie do końca mu się udało je naciągnąć, ale wykorzystał to w bezczelny sposób, szczyci się tym i teraz startuje w wyborach. Dla mnie jest, przepraszam, ale dnem, które krzywdziło ludzi". No, no! Zdecydowane poglądy ma pani Henryka i zapewne wiele innych Henryk także. Nie podzielił ich jednak sąd, który uznał, że Tomasz Kaczmarek, agent Centralnego Biura Antykorupcyjnego, pomógł zgromadzić materiały wystarczające do skazania posłanki Platformy Obywatelskiej na karę bezwzględnego więzienia za korupcję. Różnym paniom Henrykom przypomnę, co mówiła Sawicka w chwili prawdy do agenta Tomka: "K… mać, tyle mam układów teraz wypracowanych...".