Nowe prawo, które zakazuje „propagowania komunizmu lub innego systemu totalitarnego”, dało samorządom czas do 2 września 2017 r. na zmianę nazw 943 ulic, które (jako podlegające ustawie) wskazał Instytut Pamięci Narodowej. W Warszawie sytuacja ta obejmuje 47 ulic.
Lider warszawskich radnych PO, którzy mają większość w Radzie Miasta zapowiedział w rozmowie z PAP-em, że "na najbliższej sesji rady miasta klub PO będzie składał projekty uchwał dotyczące odwołania się od zarządzenia wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Rada rozpatrzy te projekty na sesji w czwartek". Jarosław Szostakowski przekonywał, że w pierwszej kolejności radni zajmą się sprawą nazw al. Armii Ludowej i Dąbrowszczaków, gdyż to one budzą największe kontrowersje.
Szostakowski przypomniał w rozmowie, że tuż po katastrofie smoleńskiej sam był jednym z inicjatorów nadania Lechowi Kaczyńskiemu tytułu Honorowego Obywatela Warszawy. Jak podkreślił: - Uważam, że pan prezydent Lech Kaczyński nie zasłużył sobie na to, żeby w takim trybie, poprzez taką hucpę, nadawać mu nazwę ulicy.
Zobacz także: Wybory 2018. Trzaskowski zapowiada: Dam patronat Paradzie Równości
Polecamy również: RASISTOWSKA wypowiedź rzecznika Młodzieży Wszechpolskiej? W sieci wywołała ona BURZĘ!
Polecamy ponadto: Prezes IPN chce usunąć z Powązek Bieruta i Marchlewskiego