Hanna Zdanowska

i

Autor: Cezary Pecold

Czy Hanna Zdanowska będzie mogła być prezydentem Łodzi? Wybory 2018

2018-10-10 10:20

Wybory 2018. Tuż przed wyborami samorządowymi pojawiają się pytania w sprawie Hanny Zdanowskiej. Aktualna prezydent Łodzi będzie się ubiegała o reelekcję. Ale może mieć problem w rządzeniu miastem. Przypomnijmy, że niedawno Zdanowska została uznana winną poświadczenia nieprawdy w dokumentach. Zdaniem Jacka Sasina z PiS, nawet jeśli Zdanowska wygra wybory w Łodzi, to wojewoda będzie musiał zwrócić się do premiera o wyznaczenie komisarza. Sama Zdanowska w wypadku jej wygranej, wojewoda nie będzie miał podstawy do wprowadzenia komisarza w Łodzi. Czy Zdanowska będzie mogła być prezydentem Łodzi? 

Czy Hanna Zdanowska będzie mogła być prezydentem Łodzi? Takie pytanie przed wybrami 2018 zadają sobie mieszkańcy miasta. A wszystko dlatego, że Zdanowska pod koniec września została uznana winną poświadczenie nieprawdy w dokumentach, by jej partner mógł uzyskać kredyt. Uznana winną Zdanowska została przez są II instancji. Zdanowska została skazana na 20 tys. zł grzywny. Minister Jacek Sasin, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów, powiedział, że Zdanowska jeśli wygra wybory na prezydenta Łodzi, to i tak nie będzie mogła rządzić miastem. Dodał również, że w takiej sytuacji wojewoda łódzki, Zbigniew Rau będzie musiał skierować do premiera wniosek o ustalenie komistarza dla Łodzi, czyli ustanowienie zarządu komisarycznego. - Mamy wybory samorządowe, w których startuje Hanna Zdanowska, obecna prezydent Łodzi. A jak wskazują analizy prawne nie ma żadnej możliwości, nawet w przypadku wygranej, aby obecna prezydent miała możliwość objąć skutecznie urząd prezydenta Łodzi.

Do słów Sasina odniosła się sama Zdanowska. Gościła w programie "Fakty po Faktach", w którym powiedziała krótko: - Mam opinię niezależnych prawników, konstytucjonalistów, którzy jasno stwierdzają, że jeżeli jestem dopuszczona do wyborów, to mam prawo objąć urząd po wyborach. Wyjaśniła też, że jeśli po wyborach 2018 wojewoda łódzki będzie mial zastrzeżenia, co do wyników, to nie może skierować wniosku o ustalenie komisarza, ale wystąpić do sądu, który podejmie decyzję w tej sprawie. 

Jak to w końcu będzie ze Zdanowską po wyborach? Kodeks wyborczy wskazuje, żę osoba prawomocnie skazana na grzywnę może kandydować w wyborach. Kandydować nie może jednak ktoś, kto został skazany prawomocnie na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne, ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe. Natomiast Sasin mówią o Zdanowskiej opierał się na ustawie o pracownikach samorządowych. Przepisy te mają zastosowanie w stosunku do prezydentów miast, wójtów i burmistrzów. Wedłgu nich prezydentem możę być osoba niekarana za przestępstwo popełnione umyślnie i ścigane z oskarżenia publicznego. 

PiS poprosił o opinię w tej sprawie PKW. Ale przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, Wojciech Hermeliński przyznał, że PKW nie ma podstaw, by tę kwestię rozstrzygnąć. W rozmowie z radiem TOK FM Hermeliński powiedział, że zna opinie niektórych konstytucjonalistów, uważających, że w takiej sytuacji pierwszeństwo mają przepisy Kodeksu wyborczego: -  Według nich nie byłoby przeszkód, aby osoba, która została uznana za winną i skazana przez sąd na jakąkolwiek karę mogła pełnić funkcję prezydenta, wójta czy burmistrza. Ale jest to kwestia do rozstrzygnięcia przez ustawodawcę.