Co dalej z tzw. ustawą wiatrakową?
Pierwszym tematem, który został poruszony w czasie rozmowy z szefem KPRP Zbigniewem Boguckim w programie "Jeden na jeden" była tzw. ustawa wiatrakowa. - Tzw. ustawa wiatrakowa nie zyska akceptacji prezydenta Karola Nawrockiego - zapowiedział ostatnio w rozmowie z PAP prezydencki rzecznik Rafał Leśkiewicz. Czy to znaczy, że prezydent ją zawetuje?
SPRAWDŹ: Oto pierwsza decyzja Nawrockiego! Chodzi o ustawę wiatrakową: "Nie zyska akceptacji prezydenta"
- Nie ma tutaj takiej decyzji. To decyzje pana prezydenta, który ma czas. Spotykam się z panem prezydentem, żeby rozmawiać o ustawach, o tych, które podpisał, tych, przy których są znaki zapytania. Decyzja jednak należy do głowy państwa - mówił Bogucki. Po czym dodał, że zgodnie z poprawkami Senatu jeśli wiatraki mają być blisko np. portu lotniczych, czy lotnisk wojskowych, to są to rozwiązania, które wymagają głębokiego zastanowienia pana prezydenta i świadomej decyzji.

Wizyta prezydenta Nawrockiego w USA. Przed wylotem porozmawia z szefem MSZ?
Kolejnym tematem, który wzbudził emocje w studiu był plan wizyty Karola Nawrockiego w USA. Jak wiadomo do rozmowy polskiego i amerykańskiego prezydenta ma dojść na początku września. Szef kancelarii prezydenta został zapytany o to, czy prezydent ma zamiar przed wyjazdem rozmawiać z ministrem spraw zagranicznych, który prowadzi politykę zagraniczną.
- Myślę, że minister Sikorski, wicepremier, powinien już ubiegać się o spotkanie z panem prezydentem. I to samo powinien robić Donald Tusk. Ponieważ oni nie potrafili się spotkać od kilkunastu miesięcy z jednym z liderów wolnego świata, jakim jest prezydent Stanów Zjednoczonych - odpowiedział Zbigniew Bogucki. Jak przyznał polityk:
Pan prezydent czeka, żeby minister spraw zagranicznych w randze wicepremiera, być może sam premier wreszcie zrozumiał, że skoro sami nie mają żadnych kontaktów z administracją w Waszyngtonie, a to jest ważne dla Polski, dla interesu narodowego, dla bezpieczeństwa energetycznego, militarnego, dla polskich interesów gospodarczych, to powinien poprosić pana prezydenta o to spotkanie, żeby móc także przedstawić swoją agendę - dodał Bogucki.