Czesław Bielecki

i

Autor: Piotr Grzybowski

Czesław Bielecki: Wyszła destrojka

Propozycję SLD ogłoszenia roku 2013 rokiem Edwarda Gierka komentują zwolennicy i przeciwnicy pomysłu

"Super Express": - Padł pomysł, by 2013 rok ogłosić rokiem Edwarda Gierka.

Czesław Bielecki: - Chybiony pomysł. Może lewica chce świętować to, że Gierek się pomylił? Zakładał, że opozycja w PRL będzie kanapowa i nigdy nie wyrośnie z niej ruch taki, jakim była Solidarność. Ale to nie byłoby święto jego sukcesu, lecz pomyłki. Jego partyjny półliberalizm zakończył się wywrotką i dla niego, i dla gospodarki. Niewątpliwie miał pewne osiągnięcia, ale to nie wystarczy, żeby dekadę Gierka uznać za sukces.

- Wielu Polaków z lat 70. zapamiętało dobrobyt i dostatek.

- Przeszłość z czasów młodości zawsze wygląda bardziej różowo, nawet ta dramatyczna czy tragiczna. Gierek przyszedł po wydarzeniach grudnia 1970. Ale nie byłoby Sierpnia, gdyby gierkowska Polska na tyle "rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej", jak twierdziła partia. Po czasie można Gierka traktować jako takiego pre-Gorbaczowa: chciał reformować niereformowalny system, dozując wolność pipetą. Próbował zrobić pierestrojkę, a wyszła "destrojka" (od ang. destroy niszczyć - przyp. red).

- Pomysłodawcy roku Gierka mówią jednak o pozytywizmie tego czasu.

- Ja zapamiętałem raczej cynizm i deprawację nomenklatury. To był czas kompletnej bezideowości realnego socjalizmu. Ta bezideowość okazała się pierwszym krokiem do upadku systemu. Już Machiavelli mówił, że nie ma niczego gorszego dla władcy niż zły reżim, który próbuje się poprawić. Po tych wszystkich próbach, również podejmowanych przez Kanię, przyszedł po prostu Jaruzelski.

- Czy wprowadzenie roku Gierka powinno być głównym zadaniem lewicy w Polsce?

- A na czym polega jej lewicowość? Mam poważne wątpliwości co do tego, czy reprezentuje te wartości humanistyczne, które tradycyjnie niekomunistyczna lewica wyznawała. Niestety, oni są wciąż bardziej postkomunistyczną lewicą niż po prostu lewicą. Ich socjaldemokratyzm jest dość świeżego chowu. Dopiero w wolnej Polsce wyprostowali karki i zaczęli nam wpierać, że reprezentowali opozycję wewnątrzsystemową.

Czesław Bielecki

Architekt, działacz opozycji w PRL

None