W poniedziałek część kobiet nie poszła do pracy, a wybrała marsze w ramach #CzarnyProtest. Te, które musiały pracować solidaryzowały się z demonstrantkami zakładając czarne stroje. W wielu miastach Polski odbyły się protesty, m.in. w: Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu, Gorzowie Wielkopolski, Białymstoku, a także Słupsku, Głogowie, Zielonej Górze, Lublinie, Trójmieście. Protesty zorganizowano także na w innych krajach, gdzie kobiety wspierały protestujące Polki.
Kobiety domagały się poszanowania ich praw i wolności w kwestii aborcji, a na transparentach najczęściej pojawiały się hasła: Martwa nie urodzę, Nie twoja broszka. Przed siedzibą Prawa i Sprawiedliwości w Warszawie skandowano natomiast: - Chcemy lekarzy, a nie misjonarzy!", "Moja ciało, moja sprawa!", "Prezesie, niestety, twój rząd obalą kobiety!", "Chcemy doktora, nie prokuratora", "Rewolucja jest kobietą!".
Ile osób wzięło udział w największym Czarnym Proteście w Warszawie? Bartosz Milczarczyk, rzecznik prasowy urzędu miasta napisał na Twitterze, że o godzinie 17.00 na placu Zamkowym było około 30 tys. osób. Zdaniem policji około 17 tys.
Zobacz: Znany reżyser o Waszczykowskim: Powinien trzymać zamkniętą MORDĘ