Tomasz Komenda na wolności. Były minister pomoże mu w zdobyciu ODSZKODOWANIA. Padła kwota

2018-03-21 12:31

Tomasz Komenda wyszedł na wolność po 18 latach spędzonych w więzieniu. Jako młody chłopak trafił za kraty z wyrokiem za gwałt i morderstwo nastolatki, choć był niewinny. Teraz może powalczyć o odszkodowanie. Ma mu w tym pomóc Zbigniew Ćwiąkalski, dawniej minister sprawiedliwości. Adwokat podał kwotę o jaką może ubiegać się Tomasz Komenda w ramach odszkodowania. To ogromne pieniądze.

Tomasz Komenda przez 18 lat siedział w więzieniu pomimo że był niewinny i nie był sprawcą okrutnej zbrodni na 15-letniej Małgosi Kwiatkowskiej. 42-letni dziś mężczyzna, kilka dni temu opuścił areszt. Teraz może dochodzi swego i zacząć walkę o odszkodowanie, które z pewnością mu się należy. W końcu lata spędzone w więziennej celi były dla niego prawdziwym koszmarem. Pomóc Tomaszowie Komendzie w zdobyciu odszkodowania ma znany adwokat Zbigniew Ćwiąkalski, który w czasach rządu PO-PSL pełnił funkcję ministra sprawiedliwości.

W rozmowie z "Super Expressem" Ćwiąkalski mówił, że zadośćuczynienie z pewnością dostanie, ale jest jeden warunek, który musi zostać spełniony, to uniewinnienie: - Najpierw jednak musi zostać uniewinniony. Odszkodowanie, o które będzie mógł ubiegać się Tomasz Komenda może być bardzo wysokie. W końcu jego przypadek, czyli tak długa odsiadka mimo niewinności, to coś nieprawdopodobnego, co nie zdarza się często. Zdaniem Ćwiąkalskiego, Tomasz Komenda może liczyć na zadośćuczynienie sięgające nawet kilku milionów złotych: -  Jeśli zaś chodzi o pieniądze, to na pewno można mówić o wielomilionowej kwocie - ocenił jako znawca były minister sprawiedliwości w "Super Expressie". I dodał: - Przypomnę, że gangster Słowik chciał 9 milionów odszkodowania za o wiele krótszy czas spędzony za kratami.

Zobacz: Wstrząsająca relacja Tomasza Komendy: w więzieniu nie miałem życia