Córka Jarosława Wałęsy trafiła do szpitala
Jarosław Wałęsa, syn byłego prezydenta Lecha Wałęsy jest też znanym politykiem , a prywatnie mężem Eweliny oraz ojcem dwójki dzieci: Wiktora i Lei. Córeczka Wałęsy miała w przeszłości kłopoty z sercem. Konieczna była operacja, która zakończyła się powodzeniem. Niedawno dziewczynka znów trafiła do szpitala. Na szczęście już jest w domu i wraca do zdrowia, napisał Wałęsa w mediach społecznościowych: - "Prawie tydzień temu strach o zdrowie naszej małej Ksiezniczki znowu zatrzymał nasze życie rodzinne. Gdyby nie intuicja mojej żony, a później jakże szybka i trafna diagnoza oraz leczenie podjęte przez lekarzy Szpitala Dziecięcego przy ul. Polanki, mogło być dużo gorzej. Dlatego z tego miejsca serdecznie dziękujemy za wszystko co Państwo zrobili, żeby nasza Lea dziś mogła wrócić z nami do domu i tam wracać do zdrowia."
Choroba była bardzo poważna
Zapytaliśmy polityka, co dokładnie się wydarzyło. - Bardzo baliśmy się o zdrowie i życie córeczki. Lea miała zapalenie jelit, infekcje bakteryjną. Wszystko działo się, kiedy byłem na posiedzeniu Sejmu i nie było mnie w domu - wraca do dramatycznych chwil w rozmowie z nami Jarosław Wałęsa.
- Na szczęście moja żona szybko i w porę zareagowała, wsiadła w samochód z Leą i pojechała do szpitala - opowiada poseł. Troskliwa mama zawiozła córeczkę do szpitala Dziecięcego Polanki w Gdańsku. Tam lekarze natychmiast się nią zajęli. Rodzice bardzo poważnie potraktowali niepokojące objawy. - Baliśmy się, że to może być sepsa, lekarze też tego nie wykluczali - zwierza się polityk.
Jak mówi, najgorsze minęło i teraz już jest lepiej. - Na szczęście lekarze dali szybko antybiotyk. Córeczka jest już w domu, ale musimy na nią bardzo uważać, bo ma obniżoną odporność - mówi nam poseł Jarosław Wałęsa. Szczególna ostrożność i obawy rodziców o zdrowie małej Lei wynikają z tego, że córeczka Wałęsy miała w przeszłości poważne kłopoty z sercem. Konieczna była nawet operacja, która zakończyła się powodzeniem.