W USA traw głosowanie na prezydenta. Wybrany zostanie 47. prezydent Stanów Zjednoczonych. I chociaż głosowanie odbywa się we wtorek 5 listopada, to na oficjalne wyniki trzeba będzie poczekać dłużej. Wstępne wyniki sondażowe poznamy po zamknięciu lokali wyborczych, ale finalne rozstrzygnięcie nastąpi dopiero 11 grudnia, kiedy stany wskażą elektorów.
Zwroty akcji w kampanii wyborczej
Kandydatami na prezydenta USA są były prezydent Donald Trump - reprezentujący Republikanów, a także obecna wiceprezydent Kamala Harris - jako przedstawicielka Demokratów. Kampania wyborcza była pełna zwrotów akcji. Jednym z istotnych momentów kampanii był zamach na Trumpa w lipcu 2024. W czasie wiecu wyborczego w stanie Pensylwania, doszło do ataku. Trump został lekko ranny w uchu. A w wyniku zdarzenia śmierć poniósł jeden z uczestników wiecu, natomiast dwóch innych zostało rannych. Sprawca ataku na Donalda Trumpa został zabity przez snajpera Secret Service.
Drugim istotnym wydarzeniem była zmiana kandydata Demokratów, ponieważ obecny prezydent Joe Biden walczący o reelekcję zdecydował o wycofaniu się z wyścigu prezydenckiego, a jego miejsce zajęła Harris.
Pawłowicz o wyborach w USA
Właśnie do sprawy zamachu na Trumpa nawiązała w mediach społecznościowych Krystyna Pawłowicz. Sędzia Trybunału Konstytucyjnego napisał:
W wyborach w USA duchowy udział biorą też miliony ludzi z całego świata, kibicując @realDonaldTrump. Emocje jak w wyborach we własnych państwach. Stawka bowiem jest najwyższa. Wg D. Trumpa, Bóg uratował go w zamachu, by on mógł uratować Amerykę i świat.