TV
Pogoda
Wideo
– Rafał Trzaskowski już nie tylko w swoim najbliższym otoczeniu mówi, że gdyby wybory udało się przesunąć o kilka miesięcy, to on chętnie zastąpi Małgorzatę Kidawę-Błońską – twierdzi źródło „SE” w warszawskim Ratuszu. Dlaczego prezydent Warszawy miałby szykować się do prezydentury w Polsce? – Trzaskowski lubi brylować, ale nie czuje pracy w samorządzie i niespecjalnie interesuje się sprawami miasta. Widzą to jego koledzy z PO, dawna ekipa z Ratusza i burmistrzowie dzielnic – słyszymy w warszawskiej Platformie. Narasta wrażenie wzajemnego zmęczenia sobą.
Jednocześnie w partii już mało kto liczy na przyzwoity wynik Małgorzaty Kidawy-Błońskiej (63 l.) w wyborach prezydenckich. Coraz liczniejsze są za to głosy odcinające się od dotychczasowej kandydatki. – Nie jestem ojcem tej kandydatury – przyznał niedawno w Polsat News były szef PO Grzegorz Schetyna (57 l.). Czy to przesądza zamianę Kidawy-Błońskiej na Trzaskowskiego? – Zmiana na pewno jest potrzebna, ale nic na szybko, bo to może dać odwrotny rezultat – mówi nam ważny polityk PO.
Na drodze stoją też przepisy prawa, ale pytani przez nas eksperci zwracają uwagę na obecne zamieszanie. Wkrótce może się okazać, że wszystkie komitety wyborcze będą musiały zarejestrować się na nowo. Niekoniecznie z tymi samymi kandydatami.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
