Witold Waszczykowski

i

Autor: TOMASZ RADZIK, Aleksiej Witwicki/FORUM Witold Waszczykowski

Były szef MSZ walczy z chorobą

Chwytające za serce wyznanie Waszczykowskiego: "Pan Bóg zabrał mi nogi" [TYLKO U NAS]

2024-03-15 4:21

Nieuleczalna choroba mocno doświadczyła byłego szefa polskiej dyplomacji. Jednak mimo to Witolda Waszczykowskiego (67 l.) nie opuszcza pogoda ducha i poczucie humoru. - Po Parlamencie europejskim poruszam się na skuterze. Śmigam szybciej niż ci co mają nogi, asystenci nie mogą mnie dogonić - żartuje polityk.

Stwardnienie zanikowe boczne, na które cierpi Witold  Waszczykowski, to przypadłość, na którą nie ma skutecznego leku, ani terapii. Można jedynie spowalniać działanie choroby i jak najdłużej utrzymywać aktywność. Nie jest o nią łatwo kiedy nogi odmawiają już posłuszeństwa. Polityk Prawa i Sprawiedliwości całą sytuację obraca jednak w żart. - Zawsze powtarzałem "nie biegam bo nie lubię". Teraz Pan Bóg powiedział do mnie "nie lubisz biegać, nie lubisz chodzi, po co ci te nogi"? No i je zabrał. Ale na szczęście nie zabrał innych rzeczy – mówi Witold Waszczykowski.

Polityk bardzo wolno mówi, ale zapewnia nas, że myśli równie szybo co przed chorobą. Dlatego nie wyklucza, że kolejny raz będzie ubiegał się o mandat w Parlamencie Europejskim. - Jak Bóg da i partia pozwoli. Nie wszystko zależy tu ode mnie. Nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie. Na dzisiaj nie ma jeszcze takiego tematu, ani żadnych spekulacji – podkreśla Witold Waszczykowski. Były szef polskiej dyplomacji powiedziało swojej chorobie trzy lata temu. Po jednym z radiowych wywiadów zarzucano mu, że jest pod wpływem alkoholu. Prawda niestety okazała się inna.

NIŻEJ ZDJĘCIA, KTÓRE POKAZUJĄ, JAK CHOROBA ZMIENIŁA WASZCZYKOWSKIEGO

Łukasz Warzecha o sytuacji w PiS. "To przyspieszy WEWNĘTRZNE GNICIE
Listen on Spreaker.
Nasi Partnerzy polecają