
Witold Waszczykowski przeżywa osobisty dramat
Choroba odcisnęła na nim prawdziwe piętno. Polityk cierpi na schorzenie, które utrudnia mu poruszanie się.

Polityk nie wie, jak się leczyć
W rozmowie z Robertem Mazurkiem eurodeputowany PiS powiedział, że nie wiadomo jak go leczyć.
Chodzi o kulach
Były szef polskiej dyplomacji zmuszony jest poruszać się o kulach. Do studia RMF FM dotarł z wsparciem "laski".
Przyczyna choroby nie jest do końca znana
Niegdyś w rozmowie z "Super Expressem" Waszczykowski zdradził, że nie wie co powoduje u niego tę chorobę. - A tych może być mnóstwo, jak choćby borelioza, czy cukrzyca, ale te choroby wykluczono. Jedyne, co znaleziono, to drastycznie niski poziom witaminy B12 w organizmie. Dostałem serię zastrzyków i w dalszym ciągu trwa poszukiwanie przyczyn. Przechodzę rezonansy i czekam - wspominał.

Zaburzenia mowy
Oprócz zaburzeń ruchowych, polineuropatia powoduje także zaburzenia czucia i może powodować zaburzenia mowy.

Były minister spraw zagranicznych się nie poddaje
Stara się wykorzystywać każdy moment i skupił się bardziej na pracy intelektualnej.
Choroba bardzo go zmieniła
I nie ma się co dziwić. Tragedia, która na niego spadła była niespodziewana. Jednak polityk cały czas walczy.

Czy uda mu się dojść do zdrowia?
Eurodeputowany PiS cały czas się leczy i jest pod stałą opieką lekarza.

Spadła na niego lawina hejtu
Polityk wspominał jakiś czas temu, że podczas choroby spływa na niego hejt.

Polineuropatia to choroba przewlekła
Chory przez całe swoje życie musi zmagać się z problemami, mimo leczenia.