Ostatnio prezydencki minister Krzysztof Szczerski zdradził, że w kancelarii przeterminowało się piwo. To pokazuje, że napoje z procentami nie cieszą się szczególną popularnością w Pałacu Prezydenckim. Fanem alkoholu nie jest też nowy rzecznik Andrzeja Dudy Błażej Spychalski. Pytany, czy włączył się w promowaną przez biskupów akcję 100 dni abstynencji na setną rocznicę odzyskania niepodległości, wyznał, że alkoholu nie pił "od dawna". - Szczerze mówiąc, to nie mam czasu. Praca i opieka nad czwórką dzieci wymaga trzeźwego umysłu - tłumaczył w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
Spychalski zdradził też, że "pan prezydent absolutnie nie toleruje picia alkoholu w pracy". Rzecznikowi - jak widać - ten zwyczaj nie przeszkadza. Zwraca on też uwagę na to, że "kancelaria zamawia o połowę mniej alkoholu niż w latach poprzednich".