Cezary Grabarczyk podał się do DYMISJI. Przez lewe pozwolenia na broń?

2015-04-30 10:25

Jest dymisja Cezarego Grabarczyka. Były już minister sprawiedliwości złożył ją bezpośrednio na ręce premier Ewy Kopacz. Dymisja została przyjęta. Czarne chmury zbierały się nad ministrem sprawiedliwości Cezarym Grabarczykiem (55 l.) od kilku dni. Nie dość, że polityk miał nielegalnie zdobyć pozwolenie na broń, to mógł w dokumentach poświadczyć nieprawdę.

O dymisji Cezarego Grabarczyka poinformowało późnym wieczorem Centrum Informacyjne Rządu. Komunikat jest lakoniczny. Wynika z niego, że Grabarczyk sam złożył dymisję, bezpośrednio na ręce premier Ewy Kopacz i co istotne została ona przyjęta. Nie podano na razie oficjalnych powodów takiego kroku byłego już ministra, jednak ostatnia medialna burza wokół jego osoby nie pozostawia wiele do domysłów. Cezary Grabarczyk, nie wykazał się najlepszą uczciwością. Mało tego, że nielegalnie posiadał broń, to jeszcze sfałszował podpis pod egzaminem praktycznym, który o posiadaniu owej broni miał zadecydować.

Powody dymisji Grabarczyka?

Afera, której efektem jest dymisja Cezarego Grabarczyka, swój początek ma w 2012 roku. Grabarczyk złożył wówczas wniosek o pozwolenie na broń. Aby je uzyskać, musiał zdać dwa egzaminy: teoretyczny i praktyczny. Zdał ten pierwszy, ale co do uczestnictwa w drugim pojawiły się wątpliwości. Według Radia Zet polityk co prawda na strzelnicy się pojawił, ale przed egzaminem teoretycznym. Czyli niezgodnie z przepisami.

ZOBACZ TEŻ: Miał stawiać zarzuty Grabarczykowi. Odsunęli go od sprawy...

Śledczy postawili policjantom egzaminującym Grabarczyka zarzuty poświadczenia nieprawdy w dokumentach. Według RMF FM, jeśli pod dokumentem widnieje też podpis ministra, prokuratura będzie mogła postawić zarzuty również ministrowi. Sam Grabarczyk na razie nie skomentował, ani sprawy lewego pozwolenia na broń, ani dymisji.

PRZECZYTAJ: Grabarczyk ma w domu glocka!