Przed laty John Godson był ulubieńcem mediów, zasiadał w Sejmie jako poseł Platformy Obywatelskiej, potem poseł niezrzeszony, a w końcu został członkiem klubu parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego. Często udzielał wywiadów i wszędzie było go pełno. Jednak kilka lat temu zdecydował się wyjechać z Polski i osiąść w Nigerii, z której pochodzi. Tam zajął się rolnictwem i założył ranczo zajmujące się m.in. hodowlą kóz. W 2021 roku próbował nawet swoich sił w tamtejszej polityce i kandydował na prezydenta Nigerii. Godson jest aktywny w mediach społecznościowych i nieraz pokazuje, jak wygląda jego życie. Ostatnio zaszokował Polaków, gdy pokazał jak wyglądają ceny w lokalnych sklepach w Nigerii. John Godson podał przykładowo ceny kliku produktów spożywczych dobrze nam znanych: kapusty, kalafiora czy brokułów. Okazuje się, że w przeliczeniu na złotówki za te produkty trzeba zapłacić krocie!
- Jak cena w Polsce? W Nigerii owoce i warzywa drogo: Sałata: 35 PLN za główka Kalafior: 40 PLN za główka Brokuły: 30 PLN za główka Pieczarki: 23 PLN za 250g Jabłka zielona: 13.75 PLN za kg Jabłka czerwona: 12 PLN za kg Winogron czerwona: 16 PLN za 500g - napisał i wyjaśnił, że 1 PLN = 200 NGN (naira), a najniższe wynagrodzenie w sferze budżetówki w Nigerii to 30,000 NGN czyli 150 PLN.
Polacy, którzy obserwują Godsona w mediach społecznościowych nie kryli zaskoczenia cenami. - Wygląda na to, że w Polsce ceny tych warzyw i owoców są obecnie od 5 do 7 razy niższe niż u Was; Niecałe 4szt kapusty za pensje 😞; Mam nadzieję, ze owoce takie jak pomarańcze, mandarynki czy banany, które są charakterystyczne do Waszych terenów-są o wiele tańsze niż u nas ❤ - komentowali. Godson odpowiadał, że faktycznie, pomarańcze są u nich tańsze, natomiast jeśli chodzi o pochodzenie wspomnianych warzyw i owoców to sałata, brokuły, kalafior są lokalne produkcji, zaś jabłka i winogron są importowane.