
- Prawomocny wyrok dla byłego ministra zdrowia: Adam Niedzielski skazany na 3 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu (oraz grzywna 5 tys. zł) za ujawnienie danych medycznych lekarza.
- Przyczyna skazania: Ujawnienie na platformie X szczegółów dotyczących leków przepisanych sobie przez lekarza Piotra Pisulę.
- Argumentacja sądu: Sąd uznał, że wpis naruszył przepisy o ochronie informacji wrażliwych, nie będąc sprostowaniem.
- Reakcje: Lekarz Pisula ocenia wyrok jako sprawiedliwy, obrona Niedzielskiego rozważa dalsze kroki prawne.
Prawomocny wyrok dla byłego ministra zdrowia
W środę Sąd Okręgowy w Warszawie rozpatrzył apelację obrony Adama Niedzielskiego i podtrzymał wyrok Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy z 13 grudnia 2024 r.. Zgodnie z orzeczeniem, były minister zdrowia został skazany na 3 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata, musi również zapłacić 5 tysięcy zł zadośćuczynienia i pokryć koszty sądowe.
Ujawnienie danych medycznych lekarza
Sprawa dotyczy wpisu, który Adam Niedzielski zamieścił 4 sierpnia 2023 r. na platformie X (dawniej Twitter). Były minister odniósł się w nim do materiału wyemitowanego w Faktach TVN i ujawnił szczegóły dotyczące leków przepisanych sobie przez lekarza Piotra Pisulę, który wcześniej publicznie wskazywał na trudności związane z wystawianiem recept.
Według prokuratury działania Niedzielskiego stanowiły przekroczenie uprawnień oraz naruszenie tajemnicy służbowej.
Argumenty sądu i obrony
W uzasadnieniu wyroku sędzia Iwona Konopka podkreśliła, że wpis byłego ministra „nie wyczerpywał znamion sprostowania informacji, a wprost odnosił się do danych osobowych lekarza”. Zdaniem sądu ujawnione treści naruszały przepisy dotyczące ochrony informacji wrażliwych.
Obrońca Adama Niedzielskiego, adwokat Andrzej Ważny, stwierdził po rozprawie: „uzasadnienie sądu jest nieco ogólnikowe. Zastanowię się nad skierowaniem wniosku o pisemne motywy i ewentualną dalszą drogą procesową”.
Sam lekarz Piotr Pisula, występujący w roli oskarżyciela posiłkowego, ocenił środowe orzeczenie jako sprawiedliwe. „Mamy kolejny dowód, że oskarżony był winien zarzuconych mu czynów” – powiedział, dodając, że wyrok odpowiada wadze naruszenia.