Gościem Moniki Olejnik w Kropce nad i był Maciej Jankowski - polski polityk, spawacz, działacz związkowy, poseł na Sejm III kadencji, radny sejmiku mazowieckiego I kadencji. W 2009 roku otrzymał on od prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski. Jak poinformował w studiu, postanowił przekazać order na aukcję, a zebrane pieniądze oddać na "watahy wilków". Skąd taka decyzja? - Czasy się tak szybko zmieniają, że nie pasuje już mi, żebym go nawet miał w domu - powiedział. - (Władysław) Bartoszewski mówił, że jak nie możesz już nic zrobić, to zachowaj się przyzwoicie. Więc przyzwoicie będzie, jak się pozbędę tego orderu - dodał. Jankowski wyjaśnił jednocześnie, że jest to wyraz sprzeciwu wobec obecnej sytuacji w Polsce. - To nie tylko wszechwładny (Jarosław) Kaczyński, ale jak się słucha rożnych ludzi, to jest horror, tak się zniszczy kraj - stwierdził.
- Przez 25 lat budowało się, było powoli, ale coraz lepiej. Zniszczyć można w parę tygodni - mówił Jankowski w rozmowie z Moniką Olejnik. - Poza tym prywatnie lubię się kąpać. I wolę mieć w kranie ciepłą wodę niż święconą. Jeszcze jak Rydzyk się dorwie do tej święconej wody, to nie stać mnie będzie, za droga będzie, żeby wannę napełnić - dodał z ironią.
Zobacz: Bronisław Wildstein ciężko chory. Dziennikarz cierpi na nieuleczalną chorobę