Godzwon

i

Autor: Faceboook/Anna Godzwon

Była współpracownica Komorowskiego: Piłam NA UMÓR, pewnie bym się ZAPIŁA

2018-05-04 17:55

Przez wiele lat blisko współpracowała z Bronisławem Komorowskim. Była przy nim, gdy ten był marszałkiem sejmu, była także później - gdy piastował funkcję Prezydenta PR. Obecnie Anna Godzwon jest główną specjalistką w Krajowym Biurze Wyborczym. Zanim trafiła do drużyny Komorowskiego, wiele lat zmagała się z chorobą alkoholową. Teraz w szczerej rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" zdecydowała się opowiedzieć o swoim prywatnym koszmarze.

- Wieczory, noce - picie, byle dotrwać do weekendu i pić na umór - tak opowiada o mrocznym okresie w swoim życiu Anna Godzwon. Główna specjalistka w KBW piła przez czternaście lat. Od dwunastu alkoholu nie tyka. Bronisławowi Komorowskiemu, z którym współpracowała niemal 10 lat, nie mówiła o swoich problemach, ale - jak przypuszcza - były prezydent, gdyby znał jej historię, były z niej "dumny". Wspominając lata pracy z Komorowskim, Godzwon ma przed oczami obraz ówczesnego polskiego prezydenta rozmawiającego z Barackiem Obamą. - Widziałam, jak prezydent Obama szturcha prezydenta Komorowskiego na placu Zamkowym w Warszawie, wskazuje na mnie i mówi: "She is great" - opowiada Godzwon, która przez lata pracowała także jako sejmowa reporterka. - Co by było, gdybym dalej piła? - pyta samą siebie. - Nie siedziałabym z moimi dwiema współpracowniczkami z Pałacu Prezydenckiego naprzeciwko trzech facetów z Białego Domu i nie ustalilibyśmy krok po kroku wizyty prezydenta Stanów Zjednoczonych w Polsce. Zresztą pewnie by mnie nie było, pewnie bym się zapiła - odpowiada z wyraźną ulgą, ciesząc się, że już nie pije.

ZOBACZ TAKŻE: Komorowski buduje pałac w Budzie Ruskiej [WIDEO]