Całkiem niedawno Komorowski zniszczył swoją ukochaną posiadłość w Budzie Ruskiej. Ale uspokajamy. W jej miejsce stawia coś o wiele bardziej imponującego! Co to będzie? We wsi aż huczy od plotek na ten temat. - To będzie najpewniej piękna willa i łaźnia - mówią nam przejęci mieszkańcy wsi. I mimo że były prezydent nie dogląda pracy robotników, to ci zasuwają w pocie czoła na jego posiadłości. W weekend w ruch poszły szpadle, łopaty, na teren wjechała również koparka. - To nie będzie raczej pałac, ale coś większego niż było do tej pory. Nie możemy się doczekać. Dobrze, że ktoś znajomy i popularny będzie w Budzie Ruskiej - mówi o byłym prezydencie Komorowskim jego przyjaciel, sołtys Budy Ruskiej Bolesław Jurkun (68 l.).
Przypomnijmy, że to tu odbywały się słynne przyjęcia Komorowskich. Od lat była prezydencka para zapraszała tu znajomych, m.in. na imieniny byłej pierwszej damy Anny Komorowskiej (65 l.). - Najwidoczniej uznali, że czas na postawienie czegoś nowego, bo to, co było do tej pory, kiepsko się już trzymało - dodają na koniec mieszkańcy Budy Ruskiej.