„To straszne, ale w tych słowach jest prawda”
W środowym wywiadzie udzielonym „Otwartej Konserwie”, Nowemu Ładowi i Klubowi Jagiellońskiemu, prezydent Andrzej Duda ostro skrytykował środowisko sędziowskie. Padły mocne słowa o zdradzie, bezkarności i odstraszaniu przez karę.
Hołownia zrobił to na żywo w studiu „Kropki nad i”. Olejnik nie dowierzała
„Skończy się na tym, że trzeba będzie wszystkich tych ludzi wyrzucić ze stanu sędziowskiego, bez prawa do stanu spoczynku” – powiedział prezydent.
W rozmowie przytoczył też słowa nieznanego rozmówcy, który miał powiedzieć:
„Skończy się na tym, że trzeba będzie wszystkich tych ludzi wyrzucić ze stanu sędziowskiego, bez prawa do stanu spoczynku” – powiedział prezydent.
W rozmowie przytoczył też słowa nieznanego rozmówcy, który miał powiedzieć: „Wie pan, dlaczego w Polsce jest tyle zdrady i warcholstwa? Bo dawno nikogo nie powieszono za zdradę”.
Duda przyznał: „To straszne, ale w tych słowach jest prawda. Kara ma również walor odstraszający”.
Duda odpowiada: „To Tusk pierwszy mówił o wieszaniu”
Po medialnej burzy i lawinie krytyki ze strony Koalicji Obywatelskiej, prezydent odpowiedział wpisem na platformie X, z bezpośrednim uderzeniem w Donalda Tuska.
„Delikatnie przypominam Państwu z KO i ich medialnym akolitom, kto pierwszy, już jakiś czas temu, mówił o wieszaniu. To wasz lider, a dziś premier Donald Tusk. Jakoś wówczas nie trzęśliście się z oburzenia” – napisał Andrzej Duda.
Prezydent przypomniał wydarzenia z grudnia 2021 r., kiedy Tusk – jeszcze jako lider opozycji – zadedykował mu fragment wiersza Czesława Miłosza:
„Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta. […] Lepszy dla ciebie byłby świt zimowy. I sznur, i gałąź pod ciężarem zgięta”.Tusk dodał wtedy: – Pamiętajcie te słowa wielkiego poety i pamiętajcie, co czeka każdą władzę, która na naród podniesie rękę.
Wojna na cytaty
Choć Andrzej Duda przytoczył szokujące słowa jako cytat z anonimowego rozmówcy, a nie własną tezę, fala krytyki nie ustaje. Politycy KO mówią o „języku przemocy” i „groźbach wobec sędziów”. Prezydent zaś kontruje, oskarżając ich o hipokryzję.
Poniżej galeria zdjęć: Andrzej Duda pamiętał o Lechu i Marii Kaczyńskich
