Bronił Kaczyńskiego, dostał fuchę od rządu

2016-04-28 4:00

To się nazywa dobra zmiana! Prawnik Grzegorz Kuczyński, którego kancelaria prawna reprezentuje w sądach PiS i prezesa Jarosława Kaczyńskiego (67 l.), został sekretarzem rady nadzorczej w spółce PGE - Polskiej Grupie Energetycznej. W tej samej radzie pracuje Janina Goss, bliska przyjaciółka szefa PiS.

Kuczyński to znany gdański prawnik specjalizujący się m.in. w ochronie dóbr osobistych. Jest współwłaścicielem kancelarii prawnej Gotkiewicz Kosmus Kuczyński. Jak wynika ze sprawozdania finansowego PiS za 2015 r., kancelaria była sowicie opłacana przez partię. Co miesiąc przez okrągły rok na konto dostawała 36,9 tys. zł, czyli w sumie pół miliona złotych. To właśnie ta kancelaria od lat reprezentuje prezesa PiS podczas sądowych procesów. M.in. broniła byłego premiera w procesie z Ludwikiem Dornem, który pozwał prezesa PiS za słowa o niepłaceniu alimentów na córki.

Kuczyński jako sekretarz rady nadzorczej PGE zarobi rocznie minimum kilkanaście tysięcy złotych. Według raportu spółki za 2015 rok, wysokość wynagrodzeń członków rady wynosiła od 12 do 41 tys. zł rocznie. Nie wiadomo, ile będą zarabiać nowi członkowie. Co ciekawe, Kuczyński trafił do rady nadzorczej PGE razem z przyjaciółką prezesa Kaczyńskiego - Janiną Goss.

Zrobiło się o niej głośno za sprawą pożyczki (200 tysięcy złotych) udzielonej byłemu premierowi w 2011 r. na finansowanie leczenia jego matki Jadwigi. 

Zobacz także: Gigantyczna AWANTURA u Olejnik o Trybunał Konstytucyjny!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki