Marszałek Sejmu Szymon Hołownia swego czasu zaznaczał, że zagłosowałby przeciwko projektowi ustawy pozwalającej na aborcję do 12. tygodnia ciąży. Podtrzymuje natomiast pomysł referendum, którego celem byłoby przywrócenie tzw. kompromisu aborcyjnego sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego. To zupełnie inny pomysł Trzeciej Drogi na rozwiązanie sprawy aborcji niż proponują to jego koalicjanci z Lewicy. Dla ministry ds. równości Katarzyny Kotuli taki pomysł referendum w sprawie aborcji nie wchodzi w grę. Lewica jest za dekryminalizacją aborcji tj. za tym, aby przerywanie ciąży do 12. tygodnia było całkowicie legalne.
– Apeluję do Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza o poparcie dekryminalizacji. To jest konkretne rozwiązanie! Czas dać kobietom konkretne rozwiązanie w sprawie aborcji. To jest dziś jedyny możliwy kompromis. Kobieta do 12 tygodnia ciąży musi mieć prawo ciążę przerwać, natomiast osoba, która jej pomaga, nie może być karana i co za tym idzie, nie mogą być też karani lekarze – zaznacza Katarzyna Kotula. Jej zdaniem to, co proponuje Lewica w kwestii aborcji, to jedyne konkretne rozwiązanie, które „chroni kobietę i jej bliskich”.
– Musimy to wprowadzić. Takie rozwiązanie chroni kobietę i jej bliskich. Mamy tych spraw bardzo dużo. To są matki, partnerki... Są w Sejmie złożone projekty w sprawie aborcji, miała być komisja i na razie ani widu ani słychu. My się o to upominamy, na razie dość grzecznie…– apeluje ministra Kotula.
I dodaje, że trzeba poddać ustawy ws. przerwania ciąży pod pierwsze czytanie. Kotula jasno zaznacza, że będzie walczyć z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią, aby nie przeprowadzać referendum w tej sprawie. – My nie chcemy referendum o czym mówi Hołownia. Nie cofniemy się na pewno! Mówienie o referendum to jest odsyłanie w nieskończoność tego tematu – mówi nam Katarzyna Kotula.
Poniżej w galerii zobaczysz jak mieszkają ministry Katarzyna Kotula i Agnieszka Dziemianowicz-Bąk:
Do kwestii sporu postanowił odnieść się także marszałek senior, poseł PSL Marek Sawicki, który podkreśla, że nie poprze ministry w kwestii dekryminalizacji aborcji. – To wolny kraj, każdy apelować sobie może, pani minister Kotula także. My w PSL w sprawach światopoglądowych nie mamy określonego stanowiska. Ja będę w Sejmie głosował na pewno przeciw tym rozwiązaniom, o których mówi pani minister Kotula! – przyznaje w rozmowie z „Super Expressem” Marek Sawicki.