Mariusz Błaszczak

i

Autor: Andrzej Bęben

PiS kontratakuje

Błaszczak rusza do ofensywy. TVP i KPRM pod lupą, sprawa trafi do PKW

2025-04-14 9:59

Debata w Końskich miała być momentem starcia kandydatów na prezydenta. Tymczasem wywołała polityczną burzę. Mariusz Błaszczak zapowiada kontrole poselskie, doniesienia do PKW i krytykuje Rafała Trzaskowskiego za jego zachowanie w trakcie dyskusji.

W wywiadzie dla RMF FM Mariusz Błaszczak ostro skomentował piątkową debatę kandydatów prezydenckich w Końskich, wskazując na niejasności dotyczące organizacji wydarzenia. 

"Nie wiadomo kto ją [debatę] zorganizował, czy komitet wyborczy Trzaskowskiego, my to zresztą zbadamy" – zapowiedział.

Jak poinformował, posłowie Prawa i Sprawiedliwości mają dziś przeprowadzić kontrole poselskie w dwóch instytucjach: w TVP w likwidacji oraz w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Dalej ujawnił, że pojawił się nowy wątek.

"Pojawia nam się jeszcze jedna postać, kolega od gry w piłkę nożną Donalda Tuska, który, jak się okazuje, podpisał umowę ws. wynajęcia hali w Końskich na rzecz komitetu Rafała Trzaskowskiego" - dodał.

Na pytanie o ewentualne zawiadomienie do prokuratury wobec TVP, odpowiedział:

"Wszystko na to wskazuje, że złamano prawo. Jest uzasadnione podejrzenie złamania prawa".

I dodał: "Tak, zgłosimy również do Państwowej Komisji Wyborczej".

"Trzaskowski się skompromitował, Nawrocki najlepszy"

Szef klubu PiS ocenił również wyniki debat.

Komentatorka TVP Info przeprasza po burzy. Ale co naprawdę powiedziała Pawlicka?

"Nasz kandydat, dr Karol Nawrocki zyskuje poparcie, niewątpliwie był najlepszy w debacie, w obu debatach" – powiedział Błaszczak.

"Rafał Trzaskowski skompromitował się" – stwierdził.

"Karol Nawrocki udowodnił wszystkim, którzy to oglądali, że Rafał Trzaskowski nie ma poglądów. Że on dziś ma takie poglądy, jutro ma inne".

Błaszczak odnosił się też do incydentu z tęczową flagą. "Tak, mówię o fladze tęczowej. Rafał Trzaskowski ją najpierw zdjął z pulpitu, taki zawstydzony, a więc to jest człowiek, Rafał Trzaskowski, który jest człowiekiem bez właściwości" – ocenił.

"Będzie rząd PiS. Samodzielny"

W rozmowie z RMF FM Mariusz Błaszczak zapewnił, że Prawo i Sprawiedliwość nie przewiduje koalicji z Konfederacją.

"Nie, będzie rząd Prawa i Sprawiedliwości" – powiedział.

Jego zdaniem partia ma szansę na samodzielne rządy, tak jak przez 8 poprzednich lat.

"Sądzę, że tak jak rządziliśmy 8 lat samodzielnie, tak mamy szanse, żeby do samodzielnych rządów znów dojść" – dodał.

Skrytykował też wewnętrzną niespójność Konfederacji. "Konfederacja składa się z trzech części i ona jest niespójna. [...] Teraz już z dwóch, ale [...] kiedy uchylano mój immunitet w sprawie linii Wisły [...] część Konfederacji zagłosowała za odebraniem immunitetu, część przeciw, a część się wstrzymała".

Wypowiedzi Mariusza Błaszczaka wpisują się w ostrą linię kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości. Z jednej strony zapowiedzi kontroli i doniesień mają pokazać determinację w rozliczaniu przeciwników politycznych, z drugiej – jednoznaczne wsparcie dla Karola Nawrockiego ma wzmocnić jego pozycję jako kandydata silnego, bezkompromisowego i przewidywalnego. Ostrzejszy ton wobec Rafała Trzaskowskiego i przypomnienie o fladze tęczowej to jasny sygnał skierowany do konserwatywnego elektoratu. Nadchodzące dni pokażą, czy ta strategia przyniesie oczekiwany efekt w sondażach.

Poniżej galeria Błaszczaka, gdy był jeszcze ministrem.

Polityka SE Google News
Wieczorny Express - Jakubiak Senyszyn
Sonda
Czy Mariusz Błaszczak słusznie zapowiada kontrole i zgłoszenia do PKW po debacie w Końskich?