Proponowany przez Konfederację pomysł tzw. „resetu konstytucyjnego” zakłada wprowadzenie pewnych zmian do Konstytucji, tj. wybrania na nowo lub rozszerzenia składów członków Krajowej Rady Sądownictwa, Sądu Najwyższego oraz Trybunału Konstytucyjnego w celu rozwiązania sporów w tej kwestii. – Zaznaczyliśmy w rozmowie z prezydentem Dudą, że obecna sytuacja jest tak naprawdę patologiczna, ponieważ nie mamy funkcjonującego wymiaru sprawiedliwości, dlatego, że dwie strony konfliktu politycznego nie uznają poszczególnych sądów, sędziów i orzeczeń sądowych. I wobec wyzwań, które stoją przed Polską to jest sytuacja nieakceptowalna – mówi po spotkaniu z prezydentem Dudą szef klubu Konfederacji Stanisław Tyszka. I stwierdza, że należy zadać sobie pytanie czy polska klasa polityczna dojrzeje do tego, że taki kompromis, polegający na resecie konstytucyjnym, dotyczącym najważniejszych organów sądowych – czyli Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego i KRS–u – jest konieczny.
– My jako Konfederacja proponujemy tego typu kompromis w duchu konsensualnym, konstruktywnym i propaństwowym. I zaczęliśmy konsultację w tej sprawie. Pan prezydent Andrzej Duda zgodził się z nami, że prędzej czy później taki reset wydaje mu się konieczny. Zgodził się również na to, żeby udało się powołać gremium eksperckie, które by starało się wypracować takie porozumienie ponad podziałami, które uzdrowiłoby polski wymiar sprawiedliwości. Na tym stanęło – mówi nam Tyszka.
Poniżej w galerii Krzysztof Bosak i Stanisław Tyszka po spotkaniu z prezydentem:
– I teraz pytanie czy będzie otwartość do takich rozmów ze strony innych ugrupowań politycznych. Konfederacja z marszałkiem Bosakiem i ze mną jako przewodniczącym klubu będzie się starała dalej takie rozmowy prowadzić. O takim pomyśle mówimy od dawna, ja sam nawet składałem projekt poprawki do Konstytucji w 2016 r. w Sejmie, dotyczący Trybunału Konstytucyjnego – przyznaje szef klubu Konfederacji i zaznacza, że prezydent Andrzej Duda zdecydował się poprzeć zamysł poprawek do Konstytucji.
– Prezydent zgodził się z tym, że potrzebny jest reset konstytucyjny oraz na to, żeby delegować swoich przedstawicieli, jeżeli udałoby nam się wzbudzić zainteresowanie projektem wśród innych sił politycznych – podsumowuje w rozmowie z „SE” Stanisław Tyszka.
Listen on Spreaker.