Co z uczuciami rodzin i ich bólem po stracie najbliższych? Ekshumowane i zbadane mają zostać ciała ofiar katastrofy smoleńskiej, podaje RMF FM, bo taką decyzję podjęła Prokuratura Krajowa. Ekshumacji uniknął jedynie rodziny, które już wcześniej poddały badaniom ciała bliskich. Jest ich dziewięć, w tym ciało Anny Walentynowicz. Ekshumowane z oczywistych względów nie moga być też ciała osób, które zginęły w katastrofie smoleńskiej, a zostały skremowane. Spopielone zostały cztery ofiary katastrofy: Izabela Jaruga-Nowacka, Jerzy Szmajdziński, ks. płk. Adam Pilch i Czesław Cywiński. Decyzję o ekshumacji podjął zespół śledczych kierowany przez Marka Pasionka. Wcześniej śledztwo prowadziła Prokuratura Wojskowa, ale w marcu trafiło ono do Prokuratury Krajowej.
Jak podaje RMF FM, do badań zaangażowani zostaną nowi, dodatkowi eksperci, a po pomoc w badaniach zgłoszono się do ośrodków naukowych w Europie. Nie wiadomo w jakiej kolejności będą przeprowadzane ekshumacje, tego Prokuratura nie ujawnia. Zdaniem RMF FM, kilka rodzin ofiar już zostało powiadomionych o planach ekshumacji ciał.
Doniesienia skomentował na Twitterze Tomasz Lis:
PIS najpierw ekshumował w Europie wizerunek nieprzewidywalnej Polski. A teraz wprost bierze się za ekshumacje smoleńskie. Państwo podziemne.
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) 13 września 2016