Poznali się trzy lata temu na jednej z debat na Uniwersytecie Warszawskim. Rok później byli już parą. - To było jak objawienie. Bardzo się zakochałem w Weronice. Oczarowała mnie. Od tamtego czasu nie widzę poza nią świata - zwierza się "Super Expressowi" Artur Dębski. Polityk zakończył sprawę rozwodową i właśnie planuje ślub z piękną brunetką. - W podróż poślubną chcemy pojechać do Paryża. Wypić wino i pójść na romantyczny spacer ulicami tego urokliwego miasta - rozpływa się Dębski. Ale na razie schodzi na ziemię, bo bije się o mandat poselski w zbliżających się wyborach. Startuje z trzeciego miejsca w okręgu podwarszawskim z PSL. Dni spędza na spotkaniach z wyborcami i rozdawaniu ulotek. Dziennie pokonuje wiele kilometrów. Ale po męczącym i stresującym dniu może się w końcu odprężyć. W domu czeka na niego jego partnerka oraz... buldog Bimbo, za którym Dębski wprost szaleje. - Uwielbiam go. Oczywiście Weronikę kocham bardziej - śmieje się poseł. - Seks z nią pomaga mi w życiu - dodaje. Jak przyznaje, Weronika nie ma żadnych wad. - Wszystko mi się w niej podoba. I to, że trzyma mnie krótko. Kiedy chce iść na imprezę, to ja się zgadzam od razu - zdradza na koniec Dębski.
Zobacz: Marian Kowalski odchodzi z Ruchu Narodowego! Przez Kukiza?