TV
Pogoda
Wideo
Pułkownik Aleksander Makowski był jedną z osób napiętnowanych niegdyś w raporcie Antoniego Macierewicza. Teraz podsumowuje działania likwidatora Wojskowych Służb Informacyjnych.
– W raporcie z likwidacji WSI Antoni Macierewicz kłamał, konfabulował i wprowadzał w błąd nie tylko opinię publiczną, ale również ówczesnego prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera – twierdził w TVP Info płk Aleksander Makowski. – Wprowadził ich w błąd m.in. na konferencji prasowej 16 lutego 2007 r., gdy stwierdził, że ma niezbite dowody na wszystko, co jest napisane w raporcie, a nie miał żadnych dowodów – mówił płk Makowski.
Byłego szpiega zapytano też o ubiegłotygodniową wypowiedź Macierewicza, który na konferencji prasowej został zapytany, czy czuje się winny śmierci polskich żołnierzy w Afganistanie. Odpowiedział, że winni tej śmierci są talibowie i Aleksander Makowski.
– Myślę, że Antoni Macierewicz zdenerwował się i odleciał. Prawda jest taka, że pracowałem wywiadowczo w Afganistanie przez 10 lat, a Antoni Macierewicz nie spędził tam ani jednego dnia. Żołnierze, z którymi rozmawiam, którzy przeszli przez Afganistan, nie mają wątpliwości w jakim kierunku szły moje działania i że miały na celu ochronę kontyngentu, który w 2007 roku miał zawitać do Afganistanu – mówił płk Makowski w TVP Info.
