"Super Express": - CIA ostrzega ABW przed możliwymi zamachami w Polsce. Zagrożenie ma dotyczyć m.in. Światowych Dni Młodzieży. A ich właściwe zabezpieczenie kwestionuje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Dawno nie było w Polsce tak niebezpiecznie?
Andrzej Mroczek: - Nie jest tak, że zagrożenie nagle się pojawiło. Wcześniej mieliśmy już z takimi sytuacjami do czynienia. Przypomnę choćby operację "Miecz" z 2003 roku, kiedy udaremniono zamachy terrorystyczne w czterech dużych miastach. Świat nadal jest niebezpieczny i tak naprawdę nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkiego do końca. To, że nie ma informacji o zagrożeniu, wcale nie znaczy, że żadnego zagrożenia nie ma.
- Myśli pan, że ŚDM mogą być głównym celem? Wziąwszy pod uwagę raport RCB, to atrakcyjny, bo łatwy cel.
- Nie podlega żadnej dyskusji, że tego typu impreza sama w sobie generuje różnego rodzaju ryzyka. Zagrożenie zamachem terrorystycznym może się, oczywiście, pojawić, ale w mojej ocenie nie to wydarzenie będzie głównym celem. Jeśli już, to zagrożenie dla Polski pojawi się znacznie wcześniej i będzie dotyczyć mistrzostw Europy w piłce nożnej. CIA przekazując swoje ostrzeżenia, mówi głównie o tej imprezie.
- Mistrzostwa odbędą się we Francji. Jakie zagrożenie jest tu dla Polski?
- To jedna z najpopularniejszych imprez sportowych na świecie, wokół której odbędzie się wiele imprez masowych. Także w Polsce. Będą przecież organizowane strefy kibica, ludzie będą się zbierać na placach wielu miast, by oglądać mecze. Terroryści mogą więc uderzyć w takich punktach, gdzie Euro będzie obserwowane. Te jednoczesne ataki, o których wspomina CIA, mogą dotyczyć właśnie tej imprezy.
- Ale czemu Polska?
- Nie jesteśmy krajem, który może być trzecio-, czwartorzędnym celem terroryzmu. Jesteśmy bardzo wysoko na liście. Tym bardziej że w Europie Zachodniej trwa szeroko zakrojona akcja antyterrorystyczna i mieszkający tam radykałowie muszą gdzieś znaleźć schronienie. Polska jest jednym z takich bezpiecznych miejsc. A skoro tu są, mogą chcieć uderzyć w czasie imprezy, którą będzie śledził cały świat. Dlatego służby muszą być w czasie Euro wyjątkowo czujne, bo będzie to główny cel ataków terrorystycznych.
Zobacz: Sławomir Jastrzębowski komentuje: A do meczetu też by pani weszła?