Andrzej Duda spotkał się z harcerzami. To, co stało się potem, nie mieści się w głowie. Obrzydliwość!

Andrzej Duda w młodości był harcerzem. W 2018 roku podczas zlotu ZHP z łezką w oku wspominał tamte czasy. - Niektórzy z was wyjdą z harcerstwa jako małżeństwa, na pewno tak będzie, i to jest niezwykła wartość budowania przyjaźni w poczuciu odpowiedzialności za zastęp, za drużynę, za przyjaciół, za druhów, druhny, za Polskę również, za ojczyznę, bo tego właśnie harcerstwo od samego początku miało uczyć, i tego wam życzę. I tego wam życzę, żebyście stąd w takiej wielkiej radości wyjechali - mówił prezydent. Teraz Andrzej Duda spotkał się z harcerzami i przedstawicielami organizacji społecznych biorących udział w walce z COVID-19. - Pandemia koronawirusa pokazuje, że Polacy są solidarni; zachowania, które obserwowaliśmy w tym trudnym czasie, były budujące - podkreślił prezydent Po spotkaniu doszło jednak do bardzo nieprzyjemnej sytuacji. Andrzej padł bowiem ofiarą hejtu internautów. To się w głowie nie mieści! 

ZOBACZ TAKŻE: Szymona Hołownię spotkało coś przerażającego! Uderzyli w najczulszy punkt! Jak mogli mu to zrobić?!

Część użytkowników Twittera była dla Andrzeja Dudy bezlitosna. "Żałosna propaganda", "Wieczny harcerzyk, "Szkoda się denerwować na kogoś, kto nie wyrósł z krótkich majtek" - komentowali złośliwe. Niektóre słowa były tak obrzydliwe, że nie nadają się do cytowania. 

CZYTAJ TEŻ: Wnuczek Morawieckiego wulgarnie nazwał Kaczyńskiego. Premier musi go postawić do pionu!