Jacek Jaśkowiak

i

Autor: Karolina Adamska Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania

Agenci CBA weszli do gabinetu prezydenta Poznania. Spiskowa teoria w sieci

2018-04-23 17:44

W poniedziałkowe przedpołudnie funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli do poznańskiego Urzędu Miasta celem sprawdzenia, czy władze stolicy Wielkopolski nie zaniżyły wartości działki sprzedanej prywatnemu inwestorowi. Wnioskowała o to zielonogórska prokuratura. Internauci szybko zwrócili uwagę na to, że akcja CBA zbiegła się z faktem, że tego samego dnia koalicja PO-Nowoczesna ogłosiła, że to właśnie obecnie urzędujący prezydent, Jacek Jaśkowiak będzie ich kandydatem w wyborach samorządowych.

Jacek Jaśkowiak przedpołudnie został oficjalnie zaprezentowany jako kandydat Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej na prezydenta Poznania w nadchodzących wyborach samorządowych (natomiast Katarzyna Kierzek-Koperska, przewodnicząca Nowoczesnej w Wielkopolsce, ma być jego ewentualną zastępczynią). Ogłosili to wspólnie liderzy obu ugrupowań, Katarzyna Lubnauer i Grzegorz Schetyna, którzy specjalnie przyjechali do Poznania, aby podczas wspólnej konwencji podpisać deklarację współpracy, na mocy której utworzono koalicję obywatelską w Wielkopolsce:

 

 

Tymczasem tego samego dnia funkcjonariusze CBA weszli do Urzędu Miasta, gdzie  w gabinecie prezydenta oraz Biurze Nadzoru Właścicielskiego zażądali dokumentów dotyczących sprzedaży działki, na której do niedawna mieścił się dworzec PKS (przy ulicy Matyi 1). Przetarg wygrała firma, która buduje na nim biurowiec i mieszkania. Śledczy sprawdzają, czy cena za teren w tej lokalizacji nie była za niska. Jak napisano w oświadczeniu: - Wg ustaleń poznańskich agentów CBA, nieprawidłowości w sprzedaży nieruchomości prowadzonej w latach 2015-2017 polegały m.in. na odstąpieniu przez PKS w Poznaniu S.A. od przeprowadzenia otwartej procedury przetargowej dotyczącej zbycia działki oraz na zaakceptowaniu przy tym ceny nieruchomości na poziomie 63,5 mln zł podczas gdy w aktualnych operatach szacunkowych  sporządzonych przez uprawnionego rzeczoznawcę majątkowego, łączna wartość nieruchomości określona została na poziomie 72,8 mln zł.

 

 

W sieci błyskawicznie pojawiły się komentarze tego typu:

 

 

Głos zabrał również rzecznik PO:

 

 

Zobacz także: Prezydent Poznania jak Steve Jobs? Tłumaczenie podróży Jaśkowiaka hitem w sieci