JAROSŁAW ZIELIŃSKI.

i

Autor: Mariusz Grzelak/REPORTER

Afera parasolowa z Zielińskim. Minister STANOWCZO odpowiedział

2017-11-22 10:59

Hitem Internetu ostatnich dni stało się zdjęcie wiceministra MSWiA Jarosława Zielińskiego przechodzącego przez jezdnię. Niby nic nadzwyczajnego, ale internautów oburzyło to, że nad politykiem był niesiony parasol. Do tego przejście dla wiceministra zostało odgrodzone pachołkami. Jarosław Zieliński w końcu postanowił skomentować zdjęcie.

Zastępca Mariusza Błaszczaka, wiceminister MSWiA Jarosław Zieliński kilka dni temu otwierał posterunek policji w Wydminach nieopodal Giżycka. Ale to nie zdjęcie z oficjalnej części otwarcia posterunku obiegło Internet z prędkością światła, a fotografia, na której wiceminister ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji dumnie kroczy przez jezdnię. Pogoda tego dnia nie dopisała, ale Zielińskiemu nie było to straszne, bo tuż za jego plecami kroczył rosły ochroniarz z dużym parasolem w ręku. Dzięki temu ministra nie zmoczyła ani jednak kropla deszczu. Do tego, aby polityk bezpiecznie przeszedł przez jezdnię po zebrze dodatkowo postawiono słupki. - Ten to ma klawe życie! - komentowali internauci zdjęcie wiceministra Zielińskiego.

W końcu głos zabrał i sam Zieliński. Na swoim oficjalnym koncie na Twitterze napisał krótko: - W nawiązaniu do sytuacji z Wydmin: w przyszłości zwrócę uwagę, aby takie okoliczności nie miały miejsca. Sytuacja z przejściem przez jezdnie Jarosława Zielińskiego przypomina nieco tę z ministrem Antonim Macierewiczem. Kiedyś do sieci trafiło nagranie, na którym szef MON przechodził przez jezdnię, tyle że, nie po pasach.

Zobacz: Żandarmeria Wojskowa WSTRZYMUJE ruch na ulicy, żeby Macierewicz mógł przejść