Opozycja zgłosiła ponad 1000 poprawek do projektu ustawy. Poprawki miały być dyskutowane na posiedzeniu komisji sejmowej, której przewodniczącym jest poseł Stanisław Piotrowicz. Komisja miała zebrać się o 18.00, ale wciąż przekładano godzinę jej rozpoczęcia, bo biuro sejmowe nie wyrabiało się z przygotowaniem poprawek dla posłów w wydruku. W końcu posłowie zaczęli dyskutować o 21.30. Nie było jednak łatwo, zgłoszone zostały wnioski o odroczenie posiedzenia. Gdy zaś doszło do głosowań okazało się, że poprawki będą głosowane łącznie, czyli w blokach. Co to dało? Poprawki PiS zostały przyjęte, a poprawki zgłoszone przez PO, Nowoczesną, PSL i Kukiz'15 odrzucone. To wzburzyło opozycję! Posłowie zebrali się wokół stołu prezydialnego krzycząc na Piotrowicza i rzucając w niego dokumentami. Poseł Ryszard Petru zabrał mikrofon Piotrowiczowi! Na sali powstało ogromne zamieszanie. Dopiero poseł Rzymkowski z Kukiz'15 wstał i ryknął: - Do cholery, proszę państwa. Jesteście parlamentarzystami czy łobuzami! To nieco uspokoiło posłów, a przewodniczący zarządził krótką przerwę.
Poseł Tomasz Rzymkowski (Kukiz'15) nie wytrzymał!!!
— Dawernik (@dawernik) 19 lipca 2017
źródło:TVP Info pic.twitter.com/QmgnSb012u
#Suski pic.twitter.com/6x0EjKgK5z
— Krzysztof Brejza (@KrzysztofBrejza) 19 lipca 2017
Zobacz: AWANTURA na posiedzeniu komisji! Posiedzenie po wielkiej burzy zakończone [RELACJA NA ŻYWO]
Sejmowa komisja sprawiedliwości negatywnie zaopiniowała wszystkie poprawki opozycji do projektu o #SN; opozycja próbowała blokować obrady pic.twitter.com/m6bH6ZEWZW
— PAP (@PAPinformacje) 19 lipca 2017