Na zlecenie resortu rodziny i pracy ZUS przeprowadził przegląd systemu emerytalnego. Wnioski zapisano w tak zwanej Białej Księdze. Z dokumentu, do którego dotarły media, wynika, że ZUS miałby się stać jedyną instytucją odpowiedzialną za wszystkie rodzaje ubezpieczeń społecznych - również rolniczych, a także dla funkcjonariuszy, sędziów i prokuratorów. Ale co najważniejsze, zmieniłoby się dotychczasowe przeznaczenie trzech filarów emerytalnych. Obecnie I filarem są składki przekazywane na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, II - na Otwarte Fundusze Emerytalne i III - na dodatkowe programy emerytalne. Jeśli rząd zatwierdziłby proponowane zmiany, w I filarze, państwo wypłacałoby gwarantowaną emeryturę powszechną. II filar objąłby emeryturę zakładową, w której pracodawcy i pracownicy przekazywaliby środki na przyszłe świadczenia dla pracowników. Zaś w III filarze znalazłyby się dobrowolnie wpłacone składki, zarządzane przez instytucje komercyjne. Zmiany mogłyby wejść od 2018 r.
Co na to eksperci? - Rządowi najwyraźniej zależy na znalezieniu innych możliwości finansowania przyszłych emerytur - uważa prof. Stanisław Gomułka (76 l.). - Zmiany idą w dobrym kierunku. Ale powinien zostać wyrzucony zapis o minimalnym okresie lat składkowych. Przecież przez te 5 lat i tak nikt nie zarobi na emeryturę - dodaje prof. Robert Gwiazdowski (56 l.). - To zachęta dla pracujących, aby zastanowili się dwa razy, czy warto przejść na emeryturę - kwituje dr Elżbieta Ostrowska, przewodnicząca polskiego związku emerytów.
O tych i o innych zmianach w emeryturach dowiecie się z naszego Facebooka. Polub nas już teraz!
1. Filar 1000 złotych
Państwo miałoby wypłacać gwarantowaną emeryturę powszechną. Najniższe świadczenie w wysokości 1000 zł brutto (854 zł na rękę) przysługiwałoby każdemu, kto przez conajmniej 5 lat opłacał składki od minimalnej pensji. Uwaga: emerytury nie można byłoby łączyć z dodatkową pracą, ale byłaby możliwość jej zawieszenia.
2. Filar od 612 zł do 2446 zł
Obowiązkowa składka pracownika to 2 proc. pensji plus dobrowolnie dodatkowe 2 proc. Składka pracodawcy - 1,5 proc. plus ewentualnie 1 procent. 0,5 proc. dokłada państwo. Według prognoz przy 4-proc. składce po 25 latach miesięczna emerytura wyniesie 612 zł, a po 40 latach 14000 zł. Przy składce w wysokości 7 proc. po 25 latach byłoby to 1068 zł, a po 40 latach 2446 zł.
3 Filar Fundusze komercyjne
W trzecim filarze znalazłyby się świadczenia dodatkowe oferowane i prowadzone przez komercyjne instytucje. Emeryt otrzymywałby je na podstawie własnych, dobrowolnie wpłaconych składek. Wysokość emerytury uzyskanej z III filaru byłaby w pełni zależna od wysokości wpłaconych składek. Świadczenie to można byłoby łączyć z pracą.