Agnieszka Wojciechowska van Heukelom to jedna z pięciu osób, ubiegających się o fotel prezydenta Łodzi. Na zorganizowanej w środę (13 marca) konferencji prasowej kandydatka PiS zarzuciła ubiegającej się o kolejną kadencję prezydent Łodzi Hannie Zdanowskiej, że ta wykorzystuje urząd miasta i podległe sobie instytucje do prowadzenia kampanii.
- Przyznaję pani prezydent czerwoną kartkę za całokształt zarządzania przez prawie 14 lat - powiedziała Agnieszka Wojciechowska van Heukelom, podkreślając, że jest to nawiązanie do kary dyscyplinarnej w piłce nożnej, kiedy po zagraniu niezgodnym z przepisami i po zobaczeniu czerwonego kartonika zawodnik musi zejść do szatni.
Kandydatka PiS zaznaczyła, że choć czerwona kartka należy się władzom Łodzi za całokształt, to są dziedziny, nad którymi urząd miasta stracił kontrolę, jak np. przedłużające się w nieskończoność remonty. Wśród błędów i zaniedbań rządzącej miastem ekipy posłanka wskazała też nieuporządkowanie zasobów komunalnych, w tym walących się kamienic, fatalną komunikację miejską oraz nieudolną próbę prywatyzacji spółek miejskich. Jak dodała, spółka administrująca wodociągami i firma komunalna zarządzająca oczyszczalnią ścieków popadły przez to w kłopoty finansowe.
- Pani prezydent jest wypalona, zmęczona po tych 14 latach. Myślę, że powinniśmy dać pani prezydent odpocząć - oceniła Agnieszka Wojciechowska van Heukelom.
Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia, a II tura w wyborach prezydentów miast zaplanowana jest na 21 kwietnia. Do walki o fotel prezydenta Łodzi zgłosiło się dotychczas 5 osób:
- Hanna Zdanowska - rządząca Łodzią od 2010 roku kandydatka Koalicji Obywatelskiej
- Agnieszka Wojciechowska van Heukelom - społeczniczka wybrana jesienią z list PiS do Sejmu
- Klaudia Domagała – ekonomistka popierana przez Konfederację i Bezpartyjnych Samorządowców
- Ewa Szymanowska – popierana przez Trzecią Drogę menedżerka marketingu i posłanka PSL-TD
- Janusz Wdzięczak - ekonomista i wykładowca akademicki popierany przez Komitet Wyborczy Energia Łodzi