Andrzej Zybertowicz był gościem programu "Więc jak". Prowadzący, Sławomir Jastrzębowski nawiązał do zarzutów dotyczących przynależność profesora do PZPR. - Jest taki pogubiony dziennikarz, który nazywa się Tomasz Lis - odpowiada Zybertowicz zarzucając Lisowi, że z braku argumentów grzebie w cudzych życiorysach. W ten właśnie sposób dziennikarz miał znaleźć informacje o przynależności Zybertowicza w PZPR. Nawiązuje również do oskarżeń o powiązanie z marksizmem. - Prawdą jest, że pisałem doktorat o marksizmie. Więc nie mam w tej kwestii nic do ukrycia w odróżnieniu do Lecha Wałęsy i jego całego zakłamanego towarzystwa - kwituje socjolog.
Zobacz: Profesor Andrzej Zybertowicz w WIĘC JAK: Lech Wałęsa to człowiek wyjątkowo podły