W 2021 r. minimalne wynagrodzenie za pracę wyniesie 2800 zł brutto, a stawka godzinowa – 18,30 zł – proponuje rząd. Oznacza to wzrost płacy minimalnej o 200 zł, a stawki za godzinę o 1,30 zł. – To optymalna propozycja w trudnym okresie epidemii koronawirusa – twierdzi minister rodziny, pracy i polityki społecznej, Marlena Maląg.
i
Autor: Pixaby, Creative Commons
Propozycja rządu będzie omawiana na Radzie Dialogu Społecznego. Związkowcy nie są z niej zadowoleni.
– To za mało. Chcemy 3100 zł – powiedział „Gazecie Prawnej” wiceszef OPZZ Piotr Ostrowski.
Z kolei dla pracodawców propozycja rządu jest za wysoka. Konfederacja Lewiatan uważa, że w 2021 r. pensja minimalna powinna być taka sama jak obecnie (2600 zł), tym bardziej, że jest kryzys i firmy nie mają pieniędzy.
Grób Zdzisława Maklakiewicza. Niezapomniani
Rozwijamy nasz serwis dzięki wyświetlaniu reklam.
Blokując reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści.