Piotr Kraśko jest bardzo zapracowany, jednak zawsze znajduje czas na czas spędzony z rodziną. Razem z żoną i dziećmi postanowił odetchnąć trochę od codziennych obowiązków i skorzystać z ostatnich chwil zimy, wybierając się w ośnieżone góry. Nie ma jednak mowy o słodkim lenistwie! Cała rodzina spędza czas bardzo aktywnie, ciesząc się białym szaleństwem. - Ferie w górach! Czas start! Lara pierwszy raz na nartach jest bardzo dzielna! – napisała na Instagramie Karolina Ferenstein-Kraśko, dodając swoje zdjęcie z córką na tle malowniczego górskiego krajobrazu. Na fotografii zabrakło jednak jej męża i synów, co od razu wytłumaczyła - Zdjęcie w okrojonym składzie rodzinnym, ponieważ naszych chłopaków na stoku naprawdę trudno dogonić. Najpierw nie chcieli zamienić parkuru jeździeckiego na stok, ale jak już się udało ich namówić, pochłonęła ich kolejna sportowa rywalizacja – stwierdziła. Widać jednak, że brak tych członków rodziny nie zepsuł mamie i córce wspólnego czasu, a na ich buziach widać radosne uśmiechy.
Sprawdź: Żona Kraśki nie wytrzymała: "Moje dziecko...". Ciężko powtrzymać łzy
W naszej galerii zobaczysz, co Karolina Ferenstein-Kraśko mówiła o swoim małżeństwem: "Tragedia i płacz non-stop".