Mateusz W.

i

Autor: AKPA

szok w stacji

Znany prezenter TVN w areszcie! "Zakładam, że to musiało być coś grubego"

2025-04-15 15:27

Znany prezenter TVN24 Mateusz W. został zatrzymany przez agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego i aresztowany przez sąd na trzy miesiące! - Mężczyzna jest podejrzanym w śledztwie, w którym podejrzanym jest również były komendant policji Zbigniew M. - zdradziła rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu w rozmowie z PAP. Pracujący z nim w stacji dziennikarze wprost przyznają, że są zszokowani tą informacją, a władze TVN24 już podjęły decyzję o zawieszeniu Mateusza W.

Zatrzymanie Mateusza W.

O poważnych problemach Mateusza W. jako pierwsza informowała Wirtualna Polska. Do jego zatrzymania przez agentów CBA doszło w piątek. Prezentera stacji TVN przewieziono do Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, gdzie usłyszał m.in. zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Śledczy wnioskowali o areszt dla dziennikarza, a sąd przychylił się do wniosku i aresztował Mateusza W. na trzy miesiące. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu prok. Karolina Stocka-Mycek potwierdziła w rozmowie z PAP tę informację. - Mężczyzna jest podejrzanym w śledztwie, w którym podejrzanym jest również b. komendant policji Zbigniew M. – powiedziała prokurator. - W związku z postawionymi naszemu pracownikowi zarzutami, podjęliśmy natychmiastową decyzję o zawieszeniu go w obowiązkach służbowych do czasu wyjaśnienia sprawy - szybko przekazała stacja za pośrednictwem platformy społecznościowej X.

Zobacz: Premier Hanna Suchocka dogadza sobie na emeryturze [ZDJĘCIA]

Mateusz W. to dziennikarz TVN24 i TVN BiS, związany ze stacją od lat. Jest specjalistą od spaw ekonomicznych i biznesu. Jest znany widzom jako prowadzący serwisy informacyjne oraz program gospodarczy. Nie tak dawno dziennikarz wziął udział w aukcji na rzecz WOŚP. Można było tam wylicytować partię golfa razem z Mateuszem W.

Reakcje dziennikarzy stacji

Jak informuje WP, zatrzymanie Mateusza W. wywołało szok wśród dziennikarzy TVN24, którzy sami niewiele wiedzą o sprawie. - Najpierw myśleliśmy, że to jakiś żart. Kiedy okazało się, że to dzieje się naprawdę, wszyscy próbowali się czegoś dowiedzieć, ale do tej pory niewiele wiemy - mówił nieoficjalnie jeden z rozmówców portalu ze stacji. - Zakładam, że to musiało być coś grubego, skoro sąd zgodził się na trzy miesiące aresztu. Wiadomość dotarła do nas w poniedziałek. Z tego co wiem, większość z nas dowiedziała się o sprawie dopiero z mediów. Nie wiem, czy ktokolwiek wiedział coś wcześniej - dodawał kolejny z pracowników TVN24.

Spójrz: Rodzinny bój o Pałac Prezydencki. Zobacz jak żona Trzaskowskiego i syn Nawrockiego pracują w kampanii

Z tego co wiem, W. miał się pojawić na antenie w najbliższym czasie, w okolicy świąt. Trzeba było szukać zastępstw na grafiku. Dla nas wszystkich to jest szokująca informacja - mówiła kolejna osoba. - Nie wiemy nic więcej poza tym, co czytamy w mediach i poza wiedzą, że został zawieszony - podsumował inny dziennikarz stacji.

Polityka SE Google News
Sonda
Czy CBA powinno być zlikwidowane?
2025_04_15_Poranny Ring Miłosz Lodowski