W niedzielę 4 listopada rozegrała się ostateczna bitwa o miasta i gmniny, gdzie wybory samorządowe nie rozstrzygnęły się w pierwszej turze. Ponowne głosowanie odbyło się w 649 gminach w całej Polsce. Do urn poszło 48,83 proc. uprawnionych. Po Warszawie i innych stolicach województw, gdzie PiS przegrał już w pierwszej turze, „nie” partii rządzącej powiedzieli mieszkańcy kolejnych miast. W Gdańsku, Krakowie, Kielcach, Nowym Sączu i Szczecinie PIS poniósł sromotną klęskę. „Nie” partii rządzącej powiedzieli mieszkańcy nawet tych miast, gdzie popierani przez PiS prezydenci rządzili od lat, np. w Siedlcach i Ostrołęce. Kandydaci wskazani przez PiS wygrali jedynie w Stalowej Woli, Chełmie, Wadowicach i Zamościu.
- Wygraliśmy w Sejmikach, ale duże i średnie miasta bezsprzecznie przegraliśmy. Trudno uznać to za sukces. Przyszedł czas na chłodną i trzeźwą refleksję - komentował na gorąco wicepremier Jarosław Gowin w „Poranku powyborczym” w WP.
Wyniki II tury wyborów samorządowych:
Gdańsk
Paweł Adamowicz (Wszystko dla Gdańska) 64,8%
Kacper Płażyński (PiS) 35,2%
Kraków
Jacek Majchrowski(Obywatelski Kraków) 61,94%
Małgorzata Wassermann 38,06%
Kielce
Bogdan Wenta (Projekt Świętokrzyskie B. Wenty) 61,25%
Wojciech Lubawski (popierany przez PiS) 38,75%
Radom
Radosław Witkowski (Koalicja na Rzecz Zmian) 53,83%
Wojciech Skurkiewicz (PiS) 46,17%
Szczecin
Piotr Krzystek (Bezpartyjni) 78,22%
Bartłomiej Sochański (PiS) 21,78%
Nowy Sącz
Ludomir Handzel(Koalicja Nowosądecka) 58,35%
Iwona Mularczyk (PiS) 41,65%
Przemyśl
Wojciech Bakun (Kukiz'15) 74,8%
Janusz Hamryszczak (PiS) 25,2%