Jak podkreślał na konferencji w Sejmie Kosiniak-Kamysz, nie jest to jeszcze finał prac (było to dopiero pierwsze czytanie) ale: - Taka deklaracja wszystkich partii na komisji jest niesamowita, to się strasznie rzadko zdarza. Przyznał przy tym, że nie może powstrzymać radości, bo to jest jeden z niewielu projektów, który cieszy się takim poparciem społecznym i posłów. Przy okazji pochwalił również autora projektu, byłego ministra rolnictwa Marka Sawickiego i wskazywał, że zmiana ta przyniesie za sobą korzyści ekonomiczne, zdrowotne i społeczne.
Wygląda na to że kończymy ze #zmianaczasu. Nasz #czasowstrzymywacz jednogłośnie poparty przez sejmową komisję, choć dopiero od 2018. Super
— W.Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) 11 października 2017
Rozróżnienie na czas zimowy i letni stosuje się w blisko 70 krajach na całym świecie. Obowiązuje we wszystkich krajach europejskich z wyjątkiem Islandii i Białorusi. W 2014 roku na stałe na czas zimowy przeszła Rosja. W Polsce zmiana czasu została wprowadzona w okresie międzywojennym zaś obowiązuje nieprzerwanie od 1977 roku.
W sondażu dla se.pl i NOWA TV większość respondentów na pytanie, "Czy twoim zdaniem zmiana czasu z letniego na zimowy oraz z zimowego na letni powinna zostać zniesiona?" odpowiedziała twierdząco. Taką odpowiedź wybrało 64% badanych. Znacznie mniejsza grupa (26%) sądzi, że nie powinno się ingerować w obowiązujące przepisy. Pozostałe 10% ankietowanych nie potrafiło jednoznacznie określić się w tej kwestii.
Badanie przeprowadzono w dniach 20-21 września 2017 roku na próbie 1078 dorosłych Polaków.
Przypominamy dodatkowo, że reguła obowiązuje i trzeba pamiętać o przestawieniu zegarków w nocy z 28 na 29 października.
Zobacz także: Zmiana czasu na zimowy 2017. Kiedy przestawiamy zegarki
Przeczytaj również: Nie będzie czasu letniego i zimowego? Tego chcą politycy PSL
Polecamy ponadto: Kolekcjoner zegarów pan Ryszard: Przez godzinę muszę zmieniać czas