Pilna narada Solidarnej Polski
"To jest powiedzenie sprawdzam dla tych wszystkich, którzy mówią dziś, jak bardzo potrzebne są pieniądze z funduszy europejskich" - powiedział szef klubu KO Borys Budka podczas konferencji w Sejmie, informując o złożeniu wniosku. Przekonywał, że w tej chwili "jedyną blokadą środków europejskich dla Polski jest weto, które zgłasza Ziobro".
Jednocześnie, jak podaje portal Onet.pl wieczorem odbędzie się spotkanie władz Solidarnej Polski w sprawie działań premiera Mateusza Morawieckiego. Jak czytamy Ziobryści chcą wracać do decyzji premiera z grudnia 2020 r., który na szczycie Rady Europejskiej zgodził się na realizację programu zielonej rewolucji Fit For 55, co według Solidarnej Polski "oznacza likwidację górnictwa i drastycznie wpływa na ceny energii".
Fundusze z KPO
Decyzja o zwołaniu pilnej narady zbiega się w czasie, gdy z PiS zaczynają docierać sygnały, że będą podejmowane próby dogadania się z Komisją Europejską, co może oznaczać zmiany w ustawach sądowych.
— Premier mówił, że pieniądze nie są zagrożone, tymczasem wciąż nie mamy funduszy z KPO – mówi Onet.pl polityk Solidarnej Polski. - Szef rządu zgodził się na szantaż finansowy ze strony Unii Europejskiej. Na dodatek naszym zdaniem kamienie milowe mogą być dowolnie interpretowane przez Komisję Europejską, a przez to płatności mogą być wstrzymywane według widzimisię Brukseli. To jest katastrofa strategii premiera. Ostrzegaliśmy przed tym - dodaje.