Polityk zasłania się wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego
Zbigniew Ziobro do tej pory nie stawiał się na wyznaczone przesłuchanie komisji śledczej do spraw Pegasusa. Jednak politycy zkomisji wyznaczali kolejny termin. Jak wynika z postu zamieszczonego przez Zbigniewa Ziobry, byly minister sprawiedlwości został wezwany na przesłuchanie na najbliższy poniedziałek 4 listopada.
Wcześniej 14 października komisja śledcza ds. Pegasusa powtórnie oczekiwała z nadzieją na przesłuchanie byłego ministra sprawiedliwości.
Polityk zmienił zdanie po wyroku TK, bo wcześniej zapewniał, że stawi się przed komisją. Później Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok, na który powołuje się Zbigniew Ziobro.
Jak mówił "po wyroku TK tej komisji już nie ma. Nie stawiłem się na przesłuchanie, ponieważ TK usunął komisję śledczą ds. Pegasusa z porządku prawnego, a nikt nie zmusi mnie do łamania prawa – mówi nam Zbigniew Ziobro. Jak się okazało, polityk nadal posiada zwolnienie lekarskie, ale tym razem nie przedłożył go w Sejmie.
– Nie muszę usprawiedliwiać swojego niestawiennictwa. Posłowie przedstawiający się jako członkowie komisji śledczej działają nielegalnie od momentu wyroku TK. Co więcej, ich działalność stanowi przestępstwo, zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności – twierdzi Ziobro.
Komisja może jednak ukarać osoby, które uporczywie nie stawiają się na komisji. Zgodnie z art. 285 KPK maksymalna kara porządkowa wynosi do 3 tys. złotych. Sąd może też nakazać zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie świadka. Zgodnie z art. 286 KPK: „Karę pieniężną należy uchylić, jeżeli ukarany dostatecznie usprawiedliwi swe niestawiennictwo lub samowolne oddalenie się. Usprawiedliwienie może nastąpić w ciągu tygodnia od daty doręczenia postanowienia wymierzającego karę pieniężną”.
Komisja śledcza ds. Pegasusa bada legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.
Dotychczas komisja przesłuchała m.in.: byłego wicepremiera, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, byłego wiceszefa MS, polityka Suwerennej Polski Michała Wosia, byłego dyrektora Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w Ministerstwie Sprawiedliwości Mikołaja Pawlaka oraz innych pracowników resortu sprawiedliwości
Polecany artykuł: