Strajk kobiet zalewa całą Polskę. W poniedziałek kolejne miejscowości dołączyły do protestów. W manifestacjach, oprócz oburzonych zakazem aborcji pań, biorą udział również panowie. Strajk kobiet trwa od minionego czwartku. Pierwsze protesty zaczęły się chwilę po ogłoszeniu decyzji Trybunału Konstytucyjnego ws. zakazu aborcji. Dziś w całym kraju sprzeciw manifestują już tysiące osób. Tymczasem głos w całej sprawie zabrał minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.„W związku z bezprecedensową eskalacją zachowań przestępczych wymierzonych w osoby wierzące, włącznie z zastraszaniem, niszczeniem i bezczeszczeniem miejsc kultu religijnego, poleciłem podległym prokuratorom objęcie nadzorem prowadzonych w tych sprawach postępowań. Każdy ma konstytucyjne prawo do publicznego wyrażania poglądów i sprzeciwu wobec rozstrzygnięć sądów lub trybunałów, w tym Trybunału Konstytucyjnego. Jednak nie może to usprawiedliwiać łamania praw innych osób i popełniania przestępstw" - napisał w mediach społecznościowych minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
ZOBACZ TAKŻE: STRAJK KOBIET. Paraliż miast, SZTURM na kościoły! Prymas apeluje [RELACJA NA ŻYWO]