Ziobro chce DYSCYPLINARKI dla sędziego, który wypuścił porywacza Amelki z Golczewa

2017-04-05 13:47

Polską wstrząsnęła ostatnio historia uprowadzenia 12-letniej Amelki z Golczewa (woj. zachodniopomorskie). Porywaczem okazał się być Ryszard D., który chwilę wcześniej został warunkowo, przedterminowo zwolniony z więzienia, gdzie odbywał karę za pobicie 10-latki. Teraz minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro chce, by sędziowski rzecznik dyscyplinarny wszczął postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego, który zadecydował o wypuszczeniu oprawcy.  

Przypomnijmy- 12-latka została uprowadzona na początku marca niedaleko swego domu. Po kilku godzinach policja znalazła ją w samochodzie kilkanaście km dalej. Zatrzymano osoby, które ją porwały – Ryszarda D. i jego partnerkę Elżbietę B. Oboje usłyszeli zarzut uprowadzenia i pozbawienia wolności.

Według źródeł z Ministerstwa Sprawiedliwości, Ziobro już podpisał wniosek do rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych o podjęcie czynności dyscyplinarnych wobec sędziego Sądu Apelacyjnego w Szczecinie Andrzeja Olszewskiego. Według ministra, sędzia dopuścił się "oczywistej i rażącej obrazy przepisów prawa procesowego", bo m.in. zaniechał zebrania ważnych informacji dotyczących skazanego, m.in. opinii biegłych psychiatrów.

Postępowanie dyscyplinarne może się zakończyć wnioskiem rzecznika do sądu dyscyplinarnego o ukaranie sędziego. Najostrzejszą karą dyscyplinarną jest wydalenie z zawodu, najłagodniejszą – upomnienie. Procesy dyscyplinarne sędziów są jawne.

21 marca szczeciński sąd okręgowy odwołał warunkowe przedterminowe zwolnienie Ryszarda D., uznając, że swym zachowaniem naruszył on normy społeczne i zasady porządku prawnego. Będzie musiał on odsiedzieć jeszcze pozostałą karę – dwóch lat i sześciu miesięcy więzienia. Ponadto czeka go proces za porwanie 12-latki.

Zobacz także: Finanse PiS- na co partia Kaczyńskiego wydaje pieniądze?