Prezydent Zełenski

i

Autor: PAP/EPA/UKRAINIAN PRESIDENTIAL PRESS SERVICE HANDOUT

Protesty przewoźników

Zełenski: musimy dać naszym sąsiadom trochę czasu

2023-11-25 20:44

Musimy prowadzić wyważoną politykę i dać naszym sąsiadom trochę czasu, sytuacja się ociepla - powiedział w sobotę 25.11, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, komentując sytuację na polsko-ukraińskiej granicy, gdzie kierowcy ciężarówek stoją w kilkudniowych kolejkach, co jest spowodowane protestami polskich przewoźników.

Prezydent Zełenski o protestach polskich przewoźników

„Myślę, że musimy mieć bardzo wyważoną politykę. Mieć plan działania. I mamy taki plan. Premier, a także wicepremier Stefaniszyna pracują z udziałem ministerstwa spraw zagranicznych, spraw wewnętrznych i ministerstwa infrastruktury. Jestem pewien, że damy radę” - mówił  prezydent Zełenski dziennikarzom po odbywającej się w Kijowie konferencji "Zboże z Ukrainy".

„Myślę, że musimy dać naszym sąsiadom trochę czasu. Wszystko się ociepla” – podsumował ukraiński prezydent, cytowany przez portal Ukrainska Prawda.

Trzeba znaleźć rozwiązanie

W środę Rada Najwyższa Ukrainy zwróciła się do nowo wybranych Sejmu i Senatu RP z propozycją współpracy w zakresie odblokowania polsko-ukraińskiej granicy. -„Blokowanie przepływu towarów przez granicę nieuchronnie doprowadzi do pogorszenia i tak już trudnej sytuacji społeczno-gospodarczej na Ukrainie i utrudni odbudowę gospodarki naszego kraju” – napisali ukraińscy deputowani. „W takich okolicznościach konieczne jest pilne znalezienie wyjścia z sytuacji, która rozwinęła się na granicy ukraińsko-polskiej” – podkreślili.

Ukraiński wiceminister w Dorohusku

"Pracujemy z ministerstwem infrastruktury, z Komisją Europejską, żeby znaleźć rozwiązanie. Też prosimy rząd Rzeczypospolitej Polskiej, żeby pomagał nam, żeby znaleźć to rozwiązanie i jak najszybciej odblokować tę granicę" – powiedział w sobotę ukraiński wiceminister infrastruktury Serhij Dekacz. Wiceminister spotkał się z ukraińskimi kierowcami stojącymi w kilkudniowej kolejce do odprawy przez polsko-ukraińską granicę oraz polskimi przewoźnikami protestującymi przed przejściem granicznym w Dorohusku (Lubelskie). 

Protest polskich przewoźników trwa już kilka tygodni

Kolejki przed polskimi przejściami granicznymi z Ukrainą mają związek z protestem polskich przewoźników, który rozpoczął się 6 listopada. Domagają się oni m.in. wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego; zawieszenia licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny na Ukrainie i przeprowadzenia ich kontroli. Jest też postulat dotyczący likwidacji tzw. elektronicznej kolejki po stronie ukraińskiej. Jak poinformowała w sobotę 25.11 rano Krajowa Administracja Skarbowa, czas oczekiwania na wyjazd z Polski przez przejście w Medyce wynosi 127 godzin. Policja informuje, że w kolejce do Medyki stoi ok. 1200 pojazdów.

Sonda
Czy Wołodymyr Zełenski zostanie ponownie prezydentem Ukrainy?
Wieczorny Express - gen. Leon Komornicki