Zełenski na własne oczy zobaczył, co zostało z Buczy. „Kobiety zostały zgwałcone na oczach dzieci”

Zniszczone budynki, ulice zawalone gruzami, ciała porzucone na środku drogi i zapłakani mieszkańcy, którzy przeżyli – tak wyglądała Bucza po masakrze, jaką urządzili tam rosyjscy żołnierze. Zdjęcia z miasta przyprawiają o ciarki i pokazują prawdziwe, okrutne oblicze wojny. Wołodymyr Zełenski udał się do tego miejsca, gdzie w eskorcie żołnierzy obejrzał ziszczenia i powiedział bardzo wiele gorzkich słów. Opisał też, jaki koszmar przeżyli mieszkańcy Buczy. Mówił o ludobójstwie i nieludzkich gwałtach.

Sprawdź: Władimir Putin ma DWÓCH SYNÓW?! To dzieciaki. "Bardzo podobny do małego Putina"

W naszej galerii zobaczysz, jak wygląda masowy grób ofiar masakry w Buczy.

- Zobaczcie, co z tym miasteczkiem zrobili rosyjscy żołnierze. To jest ludobójstwo. Widzicie sami, tysiące ludzi zostało zakatowanych, zabitych. Kobiety zostały zgwałcone na oczach dzieci. Doprowadzimy do ukarania wszystkich rosyjskich zbrodniarzy. Zostaną postawieni przed międzynarodowym wymiarem sprawiedliwości. Jesteśmy w Europie, w XXI w. Dołożymy wszelkich starań wojskowych i dyplomatycznych – mówił prezydent Ukrainy podczas wizyty w Buczy.

Na Twitterze oraz na Instagramie można zobaczyć zdjęcia z wizyty Wołodmirya Zełenskiego. „Na własne oczy widziałem Buchę, Irpina, Stojankę po okupacji. Dołożymy wszelkich starań, aby jak najszybciej przywrócić je do życia” – napisał prezydent Ukrainy w poście na Instagramie.