- Nie ma miejsca dla sędziów złodziei w polskim sądownictwie. W najbliższym czasie przedstawię projekt zmian w ustawie o sądach powszechnych, który spowoduje, że niejako automatycznie z mocy ustawy tego rodzaju sędzia będzie eliminowany z zawodu - zapowiedział Ziobro w weekend. Jak przyznał, już został powołany zespół pracujący nad zmianami. Podobne przepisy funkcjonują m.in. w Niemczech czy Hiszpanii. Ale nie wszystkim zapowiedzi nowelizacji się podobają.
- Sędzia prawomocnie skazany za przestępstwo umyślne powinien tracić swój urząd. O jego winie powinien orzekać sąd niezależny od polityków. Niepokojące są słowa ministra, który wskazał, że on lub ministerstwo doprowadzi do ukształtowania takiego sądu - odniósł się do zapowiedzi Ziobry sędzia Wojciech Buchajczuk ze stowarzyszenia Iustitia. - Nie ma możliwości wprowadzania jakiegokolwiek automatyzmu, zabrania tego konstytucja. Minister Ziobro powinien wrócić na studia, bo się kompromituje. Trzeba usuwać z zawodu tych, którzy na to zasługują. Z tym że to nie politycy w tym kraju wydają wyroki, tylko sądy - komentuje nam były minister sprawiedliwości Borys Budka (40 l.).
Zobacz: Sprawa Tomasza Komendy. Sędzia, który skazał Tomka, ciągle wydaje wyroki